środa, 30 października 2024

"Straszne historie", idealne na Halloween.

Jak co roku w okresie poprzedzającym 1 listopada, media społecznościowe są rozgrzane niemal do czerwoności - ponieważ toczy się w nich zażarta dyskusja i polemika pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami Halloween. Moje zdanie na ten temat już zapewne znacie - a jeśli nie to tylko pokrótce przypomnę, że nie mam absolutnie nic przeciwko upiornym przebierankom, dekoracjom oraz okrzykom "cukierek albo psikus!" Sami również w tym uczestniczymy, uważamy to za świetną zabawę i nie mamy w tej kwestii kija w wiadomej części ciała. Nie da się przecież ukryć, że śmierć jest (paradoksalnie) nieodłącznym elementem naszego życia - a opowieści grozy nieodłącznym elementem kultury oraz literatury. 

"Straszne historie" to zbiór dziesięciu opowiadań, inspirowanych ponadczasową klasyką. Znajdziemy tu między innymi adaptacje opowieści o hrabim Draculi, Frankensteinie, jeźdźcu bez głowy, egipskich mumiach czy nawiedzonych domach. Zapoznamy się również z dziwnym przypadkiem doktora Jekylla i pana Hyde'a, portretem Doriana Graya czy sylwetkami widmowych piratów - a także zgłębimy motywy słynnej czarownicy, czyhającej w lesie na Jasia i Małgosię. Wszystko to oczywiście na bazie literackich perełek autorstwa Mary Shelley, Edgara Allana Poe, Oscara Wilde'a, Roberta Louisa Stevensona oraz wielu innych twórców i prekursorów horroru, wywodzącego się głównie z powieści gotyckiej.

Każdemu opowiadaniu towarzyszą rzecz jasna mroczne, klimatyczne ilustracje - a dodatkową atrakcję stanowi fluorescencyjna, świecąca w ciemności okładka. Dla uspokojenia dodam, że "Straszne historie" stanowią jedynie luźne nawiązanie do literackich pierwowzorów. Jest to książka przeznaczona dla dzieci od ósmego roku życia - a zatem najbardziej drastyczne, brutalne i krwawe szczegóły zostały w niej umiejętnie pominięte. Pozostawiono natomiast najistotniejsze fakty, ogólny zarys fabuły i postaci głównych bohaterów - tak, by nadmiernie nie wystraszyć początkujących Czytelników, a jedynie zagwarantować im lekki dreszczyk emocji.

 
Według mnie recenzowana książka sprawdzi się znakomicie nie tylko teraz, jako dodatek do Halloween - ale również jako lektura towarzysząca wyprawom pod namiot, upiornym opowieściom przy ognisku czy dziecięcym "nocowankom". Dawka grozy jest tu naprawdę umiarkowana i z całą pewnością nie wywoła u dzieci traumy ani jakiegokolwiek uszczerbku na psychice - a jednocześnie pozwoli oswoić się z pewnymi tematami, których i tak jako rodzice nie unikniemy. 
   
"Straszne historie"
opracowanie zbiorowe
ilustracje: Victor Medina
stron: 96 / wiek: 8+
 
______________________________
* współpraca z Harper Kids
 

"Akiko. Szukaj i znajdź" - całokartonowa wyszukiwanka dla dzieci od Harper Kids.

Akiko to naprawdę przedziwne, jedyne w swoim rodzaju stworzenie. Po części kotek z puchatymi miękkimi uszkami - a po części holograficzny i mieniący się wszystkimi kolorami tęczy jednorożec. Reasumując, KOCIOROŻEC - czyli zupełnie nowy gatunek, wykreowany przez francuską ilustratorkę Ophelie Ortal na potrzeby książek dla dzieci.

Książeczka o Akiko ma bardzo ciekawy format: całokartonowe grube karty, nietypowy zwierzęcy kształt, elementy dotykowe i sensoryczne na okładce. W jej wnętrzu natomiast nie znajdziemy prawie żadnego tekstu poza pojedynczymi podpisami - ponieważ prym wiodą tu właśnie ilustracje, prezentujące najróżniejsze odsłony KOCIOROŻCOWEJ rzeczywistości. 

Akiko zaprasza nas między innymi do swojego miasteczka, na przyjęcie urodzinowe, na plażę, do biblioteki oraz do jesiennego parku. Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie pewnego ilustracyjnego chaosu, ponieważ każda rozkładówka jest naprawdę gęsto usiana wszelkimi postaciami, obiektami, budynkami i przedmiotami. Jest to jednak celowy i przemyślany zabieg Autorki - ponieważ właśnie o to chodzi w książkach typu "wyszukiwanka".

Zadanie dla małych Czytelników polega na tym, by zlokalizować i wskazać aż 40 różnych elementów, ukrytych sprytnie w każdej z zaprezentowanych scenerii. Wymaga to naprawdę sporej spostrzegawczości, koncentracji i uważności - i powiem szczerze, że nawet dla mnie niejednokrotnie okazywało się niełatwym zadaniem z tak zwanym "oczopląsem" w gratisie ;) 

Tego typu wyszukiwanki pozwalają zająć dziecko na długi czas, uczą je skupienia i cierpliwości, a także stanowią znakomity trening pamięci wzrokowej. Maluszek dostrzega dzięki nim coraz więcej szczegółów, poszerza i ubogaca swoje słownictwo, rozwija się intelektualnie i rozbudza w sobie coraz większą ciekawość świata. Stanowią też fantastyczny punkt wyjścia do dyskusji podczas ich wspólnego oglądania - do tworzenia własnych opowieści oraz ciągów przyczynowo-skutkowych. W tym konkretnym przypadku przygody Akiko mogą być także nie lada gratką dla wszystkich miłośników japońskiego nurtu kawaii - polegającego na postrzeganiu świata jako uroczego, magicznego i doprawionego maksymalną dawką słodyczy.


 
"Akiko"
opracowanie zbiorowe
ilustracje: Ophelie Ortal 
stron: 16 / wiek: 3+

 

__________________________

*współpraca z Harper Kids