Styczniowe komiksowe nowości od Egmont - Świat Komiksu
już przez jakiś czas leżakowały na naszych półkach w oczekiwaniu na swoją recenzję -
dlatego dzisiaj przechodzimy do konkretów bez zbędnego przedłużania :)
już przez jakiś czas leżakowały na naszych półkach w oczekiwaniu na swoją recenzję -
dlatego dzisiaj przechodzimy do konkretów bez zbędnego przedłużania :)
Jared Cullum
oprawa twarda
stron: 176
oprawa twarda
stron: 176
"Kodi" to komiks, który chwyta za serce od pierwszej do ostatniej strony. Opowiada o kilkuletniej Katii, spędzającej wakacje ze swoją babcią w domku letniskowym na Alasce. Katia jest bardzo wrażliwa, zamknięta w sobie i nie ma zbyt wielu znajomych - a czas upływa jej przeważnie w towarzystwie ulubionych książek. Pewnego dnia spotyka w lesie rannego niedźwiedzia i nadaje mu imię Kodi. Od tamtej pory praktycznie się ze sobą nie rozstają i zostają najlepszymi przyjaciółmi - ale sytuacja rodzinna sprawia, że dziewczynka musi wracać do swojego domu w Seattle szybciej, niż to pierwotnie zaplanowano. Miś Kodi bardzo za nią tęskni i ciągle powraca w ich wspólne miejsca. W końcu postanawia wyruszyć w długą, niebezpieczną i pełną przygód podróż - by po raz kolejny spotkać się ze swoim ukochanym, małym człowiekiem...
Wzruszająca fabuła, piękne wydanie i zapierające dech w piersiach ilustracje - to wszystko przyczyniło się do licznych nominacji oraz nagród, jakie otrzymał Jared Cullum w konkursach literackich na najlepszą powieść graficzną. Jestem przekonana, że "Kodi" przypadnie do gustu nawet największym komiksowym sceptykom - ponieważ jest to historia o prawdziwej przyjaźni, za którą każdy z nas gdzieś w głębi duszy tęskni...
"Diabełki. siostrom wstęp wzbroniony!"
Olivier Dutto
oprawa miękka
stron: 144
Olivier Dutto
oprawa miękka
stron: 144
"Diabełki" to cykl, który od 2004 roku cieszy się ogromną popularnością wśród francuskich dzieci. Perypetie zwariowanego rodzeństwa, nazywanego przez pozostałych członków rodziny "dwiema dzikimi bestiami", momentami bawią niemal do łez. Nina i Tomek zdecydowanie nie należą do dzieci cichych, spokojnych i ugodowych. Toczą ze sobą nieustanne boje, a dziewczynka prowadzi nawet wśród swoich szkolnych koleżanek warsztaty w zakresie gnębienia młodszych braci. Chłopiec również nie pozostaje jej dłużny i oboje dosłownie prześcigają się w robieniu sobie nawzajem psot oraz psikusów. Przy okazji cierpi na tym całe ich najbliższe otoczenie - a zwłaszcza rodzice i kot Grippy, który też bardzo często pada ofiarą najróżniejszych żartów.
Recenzowany komiks to tak naprawdę album zbiorczy, zawierający trzy oryginalne tomy autorstwa Oliviera Dutto. Krótkie zabawne historyjki idealnie oddają relacje panujące przeważnie pomiędzy rodzeństwem - a dla urozmaicenia przeplatane są rozkładówkami z przepisem na ulubioną pizzę bohaterów, instrukcją obsługi brata czy też relacją z "diabelskich" dziecięcych urodzin.
"Lucky Luke. Wyjęci spod prawa"
Morris
oprawa miękka
stron: 48
Morris
oprawa miękka
stron: 48
Czy pamiętacie jeszcze sympatycznego Samotnego Kowboja, który zawsze staje po stronie prawa, dba o ład i bezpieczeństwo na Dzikim Zachodzie? W szóstym tomie jego przygód po raz kolejny wyrusza w pościg za groźną szajką braci Daltonów - poszukiwanych od lat listami gończymi, lecz nadal nieuchwytnych dla amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Chyba tylko Lucky Luke jest w stanie schwytać tych podłych rzezimieszków i doprowadzić do ich aresztowania - lecz oczywiście jak zwykle nie obejdzie się bez strzelaniny, barowych bijatyk i karkołomnych konnych akrobacji.
Zakończenie tej historii jest dość zaskakujące, ale nie będę go Wam tutaj zdradzać. Komiks polecam przede wszystkim fanom westernu, zwolennikom zabaw w kowbojów i Indian oraz czytelnikom, którzy pamiętają perypetie Lucky Luke'a z własnego dzieciństwa i mają do tej postaci pewien sentyment :)
"Przygody Smerfów. Smerf Czarnoksiężnik"
Peyo, Yvan Delporte
oprawa miękka
stron: 56
Peyo, Yvan Delporte
oprawa miękka
stron: 56
Laboratorium Papy Smerfa to chyba najbardziej tajemnicze miejsce w całej wiosce - a jednocześnie najbardziej kuszące, skrywające w sobie mnóstwo sekretnych zaklęć, receptur i składników do ich przygotowania. Niektóre młodsze i mniej doświadczone Smerfy również chciałyby posiąść choć odrobinę tej tajemnej wiedzy - ale niestety najczęściej ma to dla nich niezbyt przyjemne i dotkliwe konsekwencje. Smerf zaklęty w zieloną jaszczurkę i schwytany przez złego Gargamela przekonuje się, że z magią nie ma żartów - natomiast w dwóch pozostałych opowiadaniach pojawiają się motywy pułapek na Smerfy oraz pięknej złotowłosej Smerfetki, w której podkochują się skrycie wszyscy męscy przedstawiciele smerfnej populacji.
Kiedy belgijski scenarzysta i grafik Peyo wpadł na pomysł stworzenia pierwszych komiksów o przygodach Smerfów - najprawdopodobniej nie podejrzewał, że niebieskie skrzaty zrobią taką furorę na całym świecie. Aktualnie Smerfy możemy spotkać nie tylko w książkach, ale również na małym i dużym ekranie - jednak najbardziej lubimy wracać właśnie do tej papierowej wersji ich potyczek z Gargamelem ;)
"Biały Kieł"
Walter Venturi, Caterina Mognato
oprawa miękka
stron: 48
Walter Venturi, Caterina Mognato
oprawa miękka
stron: 48
"Biały Kieł" to kolejna propozycja z cyklu adaptacji arcydzieł światowej literatury. Tytułowy mieszaniec wilka i psa z powieści Jacka Londona najpierw zostaje oswojony przez mieszkańców pewnej indiańskiej wioski, a następnie odsprzedany białemu traperowi i zmuszony do udziału w krwawych, nielegalnych psich walkach. Na szczęście w brutalnym świecie rządzonym przez pozbawionych skrupułów ludzi znajduje również swoich sprzymierzeńców z empatycznym podejściem do zwierząt. Zamieszkuje wraz z rodziną Weedona Scotta i zdawałoby się, że to już koniec jego odwiecznej tułaczki - lecz nawet tam musi bronić swoich nowych przyjaciół przed złoczyńcami, przypłacając to niemal utratą życia...
Komiks jest przepięknie i bardzo realistycznie ilustrowany, lecz niektóre sceny wydają się zbyt drastyczne dla bardzo młodego odbiorcy - dlatego polecam go jednak nieco starszym dzieciom. Niezmiernie się cieszę, że taka kultowa książka doczekała się swojej komiksowej adaptacji - ponieważ dzięki temu mogą zapoznać się z nią również czytelnicy, którzy jeszcze nie do końca radzą sobie z dużą ilością tekstu.
"Wyspa Skarbów"
Christophe Lemoine, Jean-Marie Woehrel
oprawa miękka
stron: 48
Christophe Lemoine, Jean-Marie Woehrel
oprawa miękka
stron: 48
Jeżeli Wasze dziecko lubi historie o piratach, ich wartką fabułę i nieoczekiwane zwroty akcji - "Wyspa Skarbów" na podstawie powieści Roberta Louisa Stevensona na pewno również przypadnie mu do gustu! Bohaterem komiksu jest Jim Hawkins - syn właścicieli miejscowej tawerny. Pewnego dnia znajduje on u jednego z gości tajemniczą mapę, na której oznaczono miejsce ukrycia legendarnego skarbu kapitana Flinta. Chłopak postanawia wyruszyć na poszukiwanie pirackich łupów, jednak okazuje się to bardzo trudnym i niebezpiecznym wyzwaniem. Na swojej drodze spotyka dawnych kompanów kapitana, którzy również pragną odzyskać swoją skradzioną fortunę. Podróż z nimi jest pełna pułapek, spisków oraz uknutych skrzętnie intryg - a w trakcie całej misji trzeba wykazać się niemałym sprytem, refleksem i odwagą.
W komiksie znajdziemy sporo typowych pirackich symboli, jak chociażby postać Długiego Johna Silvera z drewnianą nogą. Pojawia się też motyw tak zwanej "czarnej plamy" - informujący zdrajcę, że już wydano na niego stosowny wyrok. Być może nie są to klimaty jakoś szczególnie bliskie mojemu sercu - ale wszyscy młodzi wielbiciele morskich opowieści będą nimi zachwyceni ;)
_____________________________
*współpraca z Egmont
Wszystkie zapowiadają się świetnie, ale na komiks o Kodi skuszę się z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńŚwietne komiksy. Jak zwykle w Egmoncie!
OdpowiedzUsuńTyle fantastycznych przygód czytelniczych dla młodych odbiorców, wspaniale będzie je poznawać w ramach klubu młodych pasjonatów książek.
OdpowiedzUsuńWszystkie prezentują się świetnie. Znajdzie się coś dla tych małych jak i dużych
OdpowiedzUsuńKomiksy są idealne dla dzieci. Warto na takie zerknąć.
OdpowiedzUsuńSuper że jest na rynku coś co zachwyci miłośników morskich opowieści, mam wrażenie że to nico niszowa tematyka
OdpowiedzUsuńSuper komiksy, pewnie spodobają się niejednemu dziecku! Mój syn za to woli klocki lego, głównie dlatego gdyż firma, która je produkuje oferuje również liczne zestawy tematyczne, takie jak zestawy z filmów i seriali, co pozwala na jeszcze większe możliwości tworzenia i rozwijania wyobraźni. Zawsze świetnie się bawi przy układaniu.
OdpowiedzUsuńEch co za wspaniały wybór ! Kodi od razu skradł moje serce ale na Białego Kła zdecydowanie zachorowałam ze względu na tą piękną kreskę . Super 😍 dziękuję za polecajke.
OdpowiedzUsuńKiedyś za dzieciaka uwielbiałam komiksy. Wszystkie zapowiadają się swietnie!
OdpowiedzUsuńIle dobra! Jako fanka Smerfów chętnie zaznajomiłabym się z tym komiksem.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie kupowałam komiksów dzieciom. Będę musiała im pokazać
OdpowiedzUsuńMożliwość zapoznania się z komiksami to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńSmerfy sama bym czytała. Świetne propozycje dla każdego
OdpowiedzUsuńKodi mnie zainteresował. Jestem ciekawa co na to moje dziecko
OdpowiedzUsuńZapowiadają się świetnie. Jak zobaczyłam Smerfy to aż się uśmiechnęłam
OdpowiedzUsuńNie kupowałam jeszcze komiksów. Propozycje są ciekawe, myślę że sama bym czytała
OdpowiedzUsuńDla każdego coś się znajdzie. Świetne kolorowe komiksy
OdpowiedzUsuńOj oglądało się się kiedyś kreskówkowe wersje Lucky Luke i smerfów, dlatego sam też spojrzałbym do tych komiksów. ;)
OdpowiedzUsuń