Wrocławskie Kolejkowo zachwalałam w naszych mediach społecznościowych już niejednokrotnie - a odkąd zmieniło swoją lokalizację z dawnego Dworca Świebodzkiego na budynek Sky Tower odnoszę wrażenie, że mamy tam do czynienia z jeszcze większym rozmachem, jeszcze ciekawszymi wizualizacjami i jeszcze większą dbałością o szczegóły. Dzisiaj jednak chciałam skupić się wyłącznie na Mieście z Piernika - specjalnej czasowej ekspozycji świątecznej, którą można podziwiać w Kolejkowie od końca listopada aż do 28 lutego 2023.
Na początek trochę liczb i statystyk. Do budowy Miasta z Piernika wykorzystano ponad półtorej tony piernikowego ciasta - a w tym:
- 140 kilogramów miodu,
- 40 kilogramów korzennych przypraw,
- lukier zrobiony z 321 jaj, 168 cytryn i 265 kilogramów cukru pudru.
Cała ekspozycja jest bardzo spójna, przemyślana i dopracowana w najdrobniejszych detalach: pełna zarówno motywów typowo świątecznych, jak i tych związanych bezpośrednio z Wrocławiem i z jego największymi atrakcjami. Można przypuszczać, że w kolejnych latach zostanie rozbudowana do jeszcze większych rozmiarów - ponieważ warunki lokalowe na to pozwalają, a obecnie część przestrzeni zajmuje spora kolekcja sztucznych świątecznych drzewek.
Prawdziwe show zaczyna się jednak w momencie, kiedy gasną światła - a
cała nocna sceneria rozświetla się dziesiątkami świątecznych lampeczek.
Podświetlone są między innymi okiennice ciasteczkowych chatek, choinka w
rynku, miejska fontanna, karuzela czy też oprószone cukrem pudrem
lodowisko. Pomiędzy budynkami kursują natomiast aromatyczne piernikowe
pociągi - a wszystko to razem wzięte robi naprawdę piorunujące wrażenie,
pozwala nam wczuć się w wyjątkowy bożonarodzeniowy klimat i doświadczyć
prawdziwej świątecznej magii.
Jeżeli chodzi o zaplecze to poza standardowymi pamiątkami z
Kolejkowa (pociągami, kubkami, klockami, breloczkami itd.) w okresie
zimowym można zaopatrzyć się tam również w czekoladowe i piernikowe
figurki oraz wielkie świąteczne lizaki w różnych odjechanych smakach.
Asortyment wyeksponowano na saniach Świętego Mikołaja, ciągniętych przez
dwa czerwononose renifery - i obok ogromnego styropianowego Ciacha jest
to kolejne stanowisko, przy którym można zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia :) Serdecznie polecamy wizytę w tym wyjątkowym miejscu - zwłaszcza, że ceny biletów dotyczą zwiedzania całego obiektu (Miasta z Piernika oraz stałej ekspozycji nawiązującej do Wrocławia i Dolnego Śląska).
ul. Powstańców Śląskich 95
budynek Sky Tower (1 piętro)
Ciekawie to wygląda, nie widziałam, że takie "miasto" jest w Polsce.
OdpowiedzUsuńRadosna z Książki jak narkotyk
Niestety do końca lutego raczej nie dotrę do Wrocławia, ale na żywo musi prezentować się genialnie.
OdpowiedzUsuńAle cuda można zrobić z piernika :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w nowym roku
Anszpi
Cudowne miejsce, warte odwiedzenia, dziękuję!
OdpowiedzUsuńSuper atrakcja, szkoda tylko, że nie dam rady się tam wybrać i zobaczyć na żywo to miejsce.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Kolejkowo przeniosło się do Sky Tower. Twoje zdjęcia są magiczne, ta piernikowa ekspozycja wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńMyślę że napewno milo by sie zwiedzało to miejsce, widzę ze do lutego jest jeszcze troche czasu aby sie wybrać
OdpowiedzUsuńNormalnie raj na ziemi! Fantastyczne miejsce! Szkoda, że mam tak daleko...
OdpowiedzUsuńOd samego patrzenia chce się tam pojechać. Niebawem ferie, więc pewnie jeszcze sporo osób odwiedzi to miejsce.
OdpowiedzUsuńWspaniałe, słodkie i kreatywne miejsce. mnóstwo pomysłów na ozdabianie pierniczkowych cudów.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie i kolorowo! Chyba bym tam spedziła cały dzień. Szkoda, że teraz nie mamy możliwości odwiedzić Polski.
OdpowiedzUsuńAle bajeczne miejsce, chodź sama się pewnie tam nie wybiorę bo zupełnie mi nie po drodze to uważam, że jest warte odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce, sama bym chętnie tam pojechała.
OdpowiedzUsuńIleż to wszystko wymagało pracy! Wspaniała wystawa, idealna do odwiedzenia w okresie około świątecznym
OdpowiedzUsuń