Jeżeli macie ochotę na nutkę egzotyki i chcielibyście osobiście poczuć niepowtarzalny klimat "Kraju Kwitnącej Wiśni" - wcale nie musicie odbywać dalekich międzykontynentalnych podróży :) W miejscowości Przesieka nieopodal Karpacza znajduje się bowiem Ogród Japoński Siruwia, czyli tak zwana malajaponia.pl
Jest
to miejsce, którego historia sięga lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku -
lecz ogólnodostępne dla zwiedzających stało się dopiero w 2014 roku.
Cała jego półtorahektarowa powierzchnia nawiązuje swoim stylem,
roślinnością i ukształtowaniem terenu właśnie do krajobrazów, jakie
można spotkać w Japonii.
Znajdziemy
tu liczne rwące strumyki, ciekawe formacje skalne i rozłożyste drzewa -
a także imponującą kolekcję różaneczników, ponad stuletnie rododendrony
oraz inne gatunki sprowadzone specjalnie z Japonii, Ameryki Północnej i
Peru (dobrane oczywiście w taki sposób, by dobrze znosiły warunki
panujące w Karkonoszach).
Poza
samymi pięknymi pejzażami i oszałamiającymi zapachami kwitnących
kwiatów możemy podziwiać tutaj także eksponaty muzealne, nawiązujące do
japońskiej historii, kultury oraz sztuki. Są wśród nich chociażby
artystycznie poprzycinane drzewka bonsai, japońskie lalki oraz rekwizyty
związane z walecznymi Samurajami. W ramach ekspozycji nie zabrakło
największej w Polsce kolekcji japońskich zbroi - natomiast prawdziwą
chlubą Siruwii jest unikalny miecz Tachi pochodzący z przełomu XII-XIV
wieku.
Lista dodatkowych
atrakcji w "Małej Japonii" również prezentuje się imponująco. Cyklicznie
organizuje się tam festiwale roślinności i oryginalnych japońskich
produktów - a także kursy origami dla dzieci oraz najróżniejsze
warsztaty związane z tamtejszymi tradycjami i rzemiosłem. Na miejscu
funkcjonuje sklepik z pamiątkami "Kyoto Collection" oraz japońska
kawiarenka, w której można spróbować m.in. zielonych lodów o smaku
matcha, słodkich pierożków z czerwoną fasolą oraz przekąsek uwielbianych
przez wszystkie japońskie dzieci.
Z myślą o najmłodszych w ogrodzie
Siruwia powstał też najwyższy plac zabaw na Dolnym Śląsku z 10-metrową
zjeżdżalnią, linowymi wieżami wspinaczkowymi oraz plażą pełną idealnie
białego piasku. Jako ciekawostkę dodam, że w okresie wakacyjnym odbywają
się tu tak zwane "Bitwy Epok" - czyli spektakularne widowiska
wzbogacone efektami dźwiękowymi i pirotechnicznymi.
Jeśli chodzi o szczegóły dotyczące odwiedzin:
- zwiedzanie z przewodnikiem trwa około 40 minut i rozpoczyna się o każdej pełnej godzinie;
- można spacerować po ogrodzie z psem na smyczy;
- bilety w cenach 45 / 50 złotych upoważniają do korzystania ze wszystkich atrakcji, natomiast czas spędzony w Siruwii jest nieograniczony;
- wstęp dla dzieci do lat 3 jest darmowy;
- goście mają do dyspozycji bezpłatny parking, a w przypadku deszczowej pogody również parasolki :)
Jak myślicie? Odnaleźlibyście się w takich japońskich klimatach? :)
My bardzo polecamy i zachęcamy do wizyty w nadchodzącym sezonie wiosenno-letnim!
_______________________
* współpraca komercyjna
** wszystkie fotografie pochodzą ze strony www.malajaponia.pl oraz z oficjalnego profilu na Facebooku
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńMieszkam na Dolnym Śląsku ale nigdy tam nie byłam... muszę koniecznie to nadrobić bo wprost kocham japońskie klimaty :) Super relacja!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Byłyśmy tam przy początku działalności, ale widzę zmianę na plus.
OdpowiedzUsuńTu na pewno mi bliżej jak do wymarzonego Kioto ♡
OdpowiedzUsuńFajne klimatyczne miejsce z tego co widzę, warto je odwiedzić i dowiedzieć sie wiecej na temat japońskiej historii, kultury oraz sztuki
OdpowiedzUsuńJakie piękne miejsce! Aż chciałoby się je odwiedzić!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród. Jak będę na śląsku to na pewno go odwiedze
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o kinkiety zewnętrzne? Jakie polecasz do własnego ogrodu? Czy coś z tego - https://www.lampy-ogrodowe.pl/produkty/kategorie/kinkiety-zewnetrzne ? Ewentualnie jakieś inne?
OdpowiedzUsuń