Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam kolejną gratkę dla wielbicieli Tove Jansson: wierszowany przewodnik po wszystkich literach alfabetu, a przy okazji również po całym Muminkowym świecie! Mówiąc szczerze, jako mała dziewczynka chyba nie do końca doceniałam te książki oraz ich telewizyjne adaptacje - ale im jestem starsza, tym więcej mam w sobie sympatii do ich bohaterów. Być może właśnie dlatego, że każde spotkanie z Muminkami to dla mnie sentymentalna podróż do krainy dzieciństwa - a może dlatego, że kolejne wydania naprawdę pozytywnie mnie zaskakują i nadal trzymają bardzo wysoki poziom swojego literackiego pierwowzoru :)
Do tej pory raczej nie miałam do czynienia z Muminkami w takiej rymowanej, poetyckiej formie - a mimo to wiersze autorstwa Anniki Sandelin bardzo szybko mnie do siebie przekonały. Od razu daje się w nich wyczuć to słynne lekkie pióro i umiejętność swobodnej zabawy słowem :) Chyba żaden rym nie jest tu toporny, "częstochowski", umieszczany w kolejnym wersie jakby na siłę (co niestety zdarza się dość często w dziecięcej literaturze).
Nad każdą rymowanką swój patronat objął jeden z bajkowych bohaterów. Spotykamy tu zarówno Muminka wraz z całą jego rodziną - jak i Pannę Migotkę, Ryjka, Włóczykija, Małą Mi, Paszczaka oraz inne postaci, które w książkach Tove Jansson odgrywały nieco mniej istotne, epizodyczne role. Nie zabrakło chociażby złośliwego Bobka, Filifionki czy tajemniczych Hatifnatów - a cały ten barwny korowód zamyka oczywiście samotna i nieszczęśliwa Buka, przed którą wszyscy mieszkańcy Doliny Muminków uciekają zawsze w popłochu...
W książce wykorzystano oryginalne ilustracje oraz litery alfabetu na bazie grafik Tove Jansson - dzięki czemu jest ona bardzo klimatyczna, spójna i utrzymana w charakterystycznym Muminkowym stylu. Jeżeli należycie do fanów skandynawskiego minimalizmu i nie przepadacie za przerostem formy nad treścią - jestem przekonana, że zakochacie się w niej od pierwszego wejrzenia! Wszystko jest tu bardzo stonowane, idealnie wyważone, czasami nawet nieco mroczne - a naszej czytelniczej uwagi nie rozpraszają żadne zbędne, krzykliwe ozdobniki :)
Każdy wiersz został bardzo mocno nafaszerowany słowami zaczynającymi się na konkretną omawianą literę. Najmłodsi znajdą tu zachętę do poszerzania swojego słownictwa oraz do poznawania wyrazów nieco trudniejszych, bardziej skomplikowanych, których nie używa się zbyt często w codziennym życiu. Na początku książki mamy natomiast specjalne miejsce na dedykację dla obdarowywanej osoby - i moim skromnym zdaniem naprawdę warto rozważyć tę propozycję jako literacki prezent z okazji zbliżających się Świąt (jest w niej zresztą całkiem sporo zimowych surowych scenerii, które idealnie wkomponują się w nadchodząca porę roku...)
Myślę, że taka nauka alfabetu, ortografii czy gramatyki w towarzystwie ulubionych bajkowych bohaterów będzie ciekawym wyzwaniem, fascynującą przygodą i czystą przyjemnością - a nie tylko narzuconym odgórnie, przykrym obowiązkiem! :)
Wydawnictwo Harper Kids
tekst: Annika Sandelin
ilustracje: Tove Jansson
stron: 64 / wiek: 4+
Miałam okazję zapoznać się z tym alfabetem. Miłośnicy Muminków na pewno będą nim zachwyceni.
OdpowiedzUsuńale mi sie sentymentalnie zobiło, pamiętam jak oglądałam Muminki, ah ileż emocji ona dawała ta bajka
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, ale przyznam, że nie zawsze podoba mi się to, co komercyjne zrobiono z Muminkami.
OdpowiedzUsuńmuminki to bajka mojego dzieciństwa :0 tutaj pięknie wydana książka a do tego uczy! i super
OdpowiedzUsuńdyedblonde
Bardzo ciekawa książeczka. Z Muminkami to aż przyjemnie się uczyc.
OdpowiedzUsuńNa wydanie o Muminkach to sama się skuszę, bo są to moi ulubieńcy z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńTo na pewno potrzebna książeczka dla dzieci. Poza tym postacie Muminków przyciągają.
OdpowiedzUsuńCzytanie z dziećmi to super zabawa. Świetna książeczka.
OdpowiedzUsuńUwielbiam muminki i ogromnie mnie to cieszy, że wydawanych jest dużo książek z tymi bohaterami. Piękna propozycja. Aneta S.
OdpowiedzUsuńTo wydanie z alfabetem i Muminkami w roli głównej jest naprawdę super.
OdpowiedzUsuńTo idealna propozycja, by móc cofnąć się wspomnieniami do czasów dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńSzczerze, to Muminki w moim dzieciństwie lubiłam oglądać, choć nie była to najulubieńsza moja bajka. Za to książeczki dziś uwielbiam o nich czytać. A takiej jeszcze w sowich rękach nie miałam. Chyba muszę poszukać jej w necie. Dzięki - to mam już dla kogo ją kupić na święta.
OdpowiedzUsuńSuper fajna książeczka, ja do dziś pamiętam Abecadło Juliana Tuwima :)
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Harper Kids to kopalnia czytelnicza jeżeli chodzi o książki dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuń