"Gdy kota nie ma, myszy harcują"...
...to
znane powiedzenie pasuje wręcz idealnie do jednej z najnowszych gier
planszowych od Adamigo :) Sprytne myszki próbują przedostać się do
spiżarni pełnej przeróżnych smakołyków - ale jednocześnie muszą zachować
czujność i przechytrzyć dwa groźne kocury, które mogą zaatakować je w
każdej chwili! Na szczęście kuchnia znajduje się w stanie kapitalnego
remontu - a zatem jest pełna przytulnych zakamarków, gdzie można schować
się, przeczekać i...posiedzieć cicho, jak mysz pod miotłą ;) Ostateczny
wynik rywalizacji pomiędzy graczami zależał będzie przede wszystkim od
refleksu, spostrzegawczości, poziomu koncentracji i konkretnej obranej
strategii.
Zawartość opakowania:
plansza do gry
2 pionki kotów
12 pionków myszy
przejrzysta instrukcja
Zasady gry:
Po rozłożeniu planszy ustawiamy wszystkie drewniane figurki myszek na pomarańczowych polach, czyli w ich norce - natomiast dwie figurki kotów na polach oznaczonych kocimi symbolami. Przy okazji decydujemy też, który z zawodników będzie reprezentował myszy, a który koty. Tak jak wspomniałam, myszy mają za zadanie przedostać się do spiżarni oznaczonej zielonymi polami. Wszystkie pionki mogą poruszać się po planszy o jedno pole i w dowolnym kierunku - a w przypadku kotów dozwolone jest przeskakiwanie mysich figurek i zbijanie ich na zasadzie takiej samej, jak w warcabach. Dodatkowo istnieją też pola specjalne - oznaczone symbolem szufelki, wiaderka, zmiotki i szczotki - na których myszy mogą się bezpiecznie schronić i przeczekać kocie ataki. Nie wolno im natomiast wchodzić na pole z rysunkiem pułapki - ponieważ tam zatrzymują się wyłącznie koty.
Finał gry następuje w momencie, kiedy w norce ani w kuchni nie ma już ani jednej wędrującej myszki. Gracze liczą, ile myszek dotarło ostatecznie do spiżarni, a ile zostało schwytanych przez koty - i właśnie porównanie tych wyników decyduje o zwycięstwie konkretnego gracza.
Nasza opinia:
Reguły gry na pierwszy rzut oka są banalne i dziecinnie proste - ale bardzo szybko okazuje się, że to tylko pozory! Nasze koty muszą dwoić się i troić, żeby skutecznie osaczyć i wyłapać wszystkie sprytne myszki - bo co chwilę kolejna opuszcza swoją norkę i rozpoczyna szarżę na spiżarnię ;) Wystarczy jeden krótki moment nieuwagi, by zapuścić się na planszy zbyt daleko i nie zdążyć z powrotem na zajmowane wcześniej strategiczne pozycje.
Właśnie dlatego cała rozgrywka dostarcza naprawdę wielu emocji - jednocześnie wymuszając na zawodnikach ogromną czujność, koncentrację i postępowanie według określonej taktyki. Z całą pewnością uczy również przewidywania konsekwencji podejmowanych działań i uświadamia dziecku, na czym polega zdrowa rywalizacja w atmosferze wspaniałej rodzinnej zabawy :) Jeżeli chodzi o grafikę, bardzo spodobała nam się plansza wzorowana na plastrze miodu: z polami w kształcie heksagonu i zabawnymi ilustracjami na obrzeżach.
Wydawnictwo Adamigo
Liczba graczy: 2
Sugerowany wiek: 5+
__________________________
*współpraca
Kuzynka ma prawie 5 lat, więc kupię dla niej tę grę.
OdpowiedzUsuńZbieram już powoli pomysły na gwiazdkę - dopisuję do listy ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, że jest to książka dla dwóch graczy.
OdpowiedzUsuń*gra ;)
UsuńMyślę o jednym, piszę o drugim :) Pewnie, że gra.
UsuńTaka zabawa w kotka i myszkę w wersji planszówkowej. Myśle że graczom powinna przypaść do gustu.
OdpowiedzUsuńAle fajna gra! Sama miałabym ochotę w nią zagrać!
OdpowiedzUsuńPlanszówki zawsze lubiłam w dzieciństwie, teraz z nich wyrosłam i praktycznie nie gram.
OdpowiedzUsuńPomysł na grę oczywiście znakomity! Planszówki to dobry sposób na rozpoczęcie jesieni.
OdpowiedzUsuńMój Szymuś uwielbia planszówki. W taką jeszcze nie grał. Prztestujemy ją :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że rozgrywka dostarcza wielu emocji. Jej rozmiar sprawia, że można ją zawsze wziąć ze sobą.
OdpowiedzUsuńNie pamięta kiedy grałam w jakąkolwiek planszówkę, zwyczajnie nie mam z kim i takich gier nie kupuję.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci bardzo lubią tego typu gry. Pionki w kształtach zwierząt też zachęcają do zabawy
OdpowiedzUsuńZapowiada się kolejna ciekawa gra, warto zapamiętać, a nuż się przyda :)
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że planszówki to świetna rozrywka dla duzych i małych :)
OdpowiedzUsuńsuper gra, zbliza się jesien i zima a więc będzie w sam raz na tą porę
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja na spędzanie długich zimowych wieczorów.
OdpowiedzUsuńLubię takie planszówki, więc chętnie ją zamówię i pogram w nią z moją córką.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie gry! Często korzystam z takich podczas zajęć z dzieciakami!
OdpowiedzUsuńZ tej strony Psyche in Soma :)
UsuńŚwietna gra, na pewno dzieciaki będą zachwycone.
OdpowiedzUsuńMyslę, ze do prezentu dla dziecka warto dodać karteczkę z sentencją z https://kobiecystyl.pl/cytaty-o-dzieciach-najpiekniejszych-sentencje/ Te cytaty są piękne, wzruszające... Pamiętam jak moje dzieciaki były małe. Bardzo lubiłam czytać takie cytaty. Są bardzo prawdziwe i wzruszają.
OdpowiedzUsuń