Recto-verso to po prostu druk obustronny. W
przypadku pojedynczej kartki recto oznacza przednią, natomiast verso -
tylną zadrukowaną stronę. Do określenia tego nawiązuje również tytuł
najnowszej gry od Wydawnictwa Egmont: "Recto Verso. Buduj imprezowo!"
Gra jest przeznaczona dla 2-6 zawodników powyżej ósmego roku życia - ale
śmiało można grać w nią nie tylko z dziećmi! (Równie dobrze sprawdzi
się chociażby przy okazji jakiejś domówki ze znajomymi).
W każdej rundzie pudełko staje się naszym placem budowy, a rywalizujący ze sobą gracze dobierają się w pary i zostają tymczasowymi "partnerami". Zawodnik nie biorący udziału w danej rundzie losuje jedną z 64 kart i wsuwa ją w szczelinę w pudełku. Każdy zawodnik widzi tylko swoją stronę karty i na jej podstawie próbuje odtworzyć budowlę z drewnianych klocków. Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie - bo choć zawodnicy mogą się ze sobą swobodnie porozumiewać to nie wolno im odwracać pudełka i podglądać tego, co ma przed oczami partner.
Kiedy pierwszy gracz skończy swoją budowlę, krzyczy "Recto!" - natomiast drugi po zakończeniu swojej pracy woła "Verso!" W tym momencie zatrzymujemy stoper i sprawdzamy, czy żaden z uczestników się nie pomylił. Jeśli budowle po obu stronach karty zostały skonstruowane bezbłędnie i zgodnie ze wzorem - obaj zawodnicy zdobywają tyle punktów, ile czasu zajęło im budowanie (w ramach przyznawania punktów posługujemy się tabelką umieszczoną na boku pudełka).
Gra jest na tyle zaawansowana i sprytnie
przemyślana, że możemy zdecydować się na jeden z dwóch poziomów
trudności. W przypadku łatwiejszego wariantu używamy kart z niebieskim
tłem, natomiast w trudniejszej wersji - z fioletowym. Do dyspozycji mamy
też sześciokątne żetony graczy i okrągłe żetony zwycięstwa - ale
generalnie najbardziej istotne jest to, by wiernie odwzorować układ
klocków z karty i wykorzystać przy tym wszystkie dostępne drewniane
elementy (nie pozostawiając pomiędzy nimi żadnych pustych przestrzeni).
Do wyboru jest także opcja kooperacyjna,
przeznaczona dla dwóch graczy. W tej sytuacji wykorzystujemy drugą stronę planszy, celem gry jest wspólne
przejście przez siedem etapów - a na każdy z nich można poświęcić
maksymalnie 2 minuty. Pod koniec gry podliczamy punkty zdobyte w
poszczególnych etapach i korzystamy z rozpiski zawartej w instrukcji, by
sprawdzić, czy uzyskaliśmy tytuł "Mistrza Konstruowania".
Wydawnictwo Egmont
autorzy: Inka i Marcus Brand
oprawa graficzna: Camille Chaussy
Bardzo ciekawy wpis. Jak zawsze można dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy.
OdpowiedzUsuńTo na pewno bardzo ciekawa gra nie tylko dla dzieci.
OdpowiedzUsuńMamy tą grę. Według mnie jest fajna, chętniej biorę udział właśnie w tego typu rozgrywkach!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa gra. Myślę, że niedługo zagości w naszym domu.
OdpowiedzUsuńFajnei że dzięki tej gdzie ćwiczy sie dobrą komunikacje a to naprawdę cenna umiejętność.
OdpowiedzUsuńGra będzie ciekawym pomysłem na prezent dla młodszej kuzynki.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tą grą, bardzo ciekawa opcja na spędzenie czasu razem.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie super gra, czasami trzeba się nieźle nakombinować :-)
OdpowiedzUsuńGra zapowiada się bardzo interesująco. Rozważę jej zakup na prezent :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tę grę to widzę, że jest się czym zachwycić.
OdpowiedzUsuńEgmont w natarciu, widzę podrzucają graczom ciekawą porcję rozgrywki ;)
OdpowiedzUsuń