W ubiegłym roku miałam przyjemność przeprowadzić dla Was wywiad z Anną M. Buszkiewicz - logopedą, neurologopedą oraz autorką książeczki logopedycznej "Bubu uczy się mówić. A kuku!" Dzisiaj natomiast przychodzę do Was z kontynuacją tej wyjątkowej, interaktywnej serii. Kolejna część przygód Bubu dotyczy dzieci w wieku od 2 do 5 lat - a zatem takich, które do pewnego stopnia opanowały umiejętność posługiwania się mową, ale nadal nad nią pracują, każdego dnia ją rozwijają i usprawniają w trakcie swoich rutynowych, codziennych aktywności.
Założenie książeczki "Bubu już mówi. Szukaj mnie!" jest bardzo podobne, jak w przypadku jej literackiej poprzedniczki. Książka ma przede wszystkim stymulować mowę dzieci we wspomnianym przedziale wiekowym, podsuwać rodzicom oraz nauczycielom kreatywne zabawy i ćwiczenia logopedyczne oraz zachęcać maluchy do ich wspólnego wykonywania: powtarzania konkretnych czynności, komunikatów i wydawania z siebie najróżniejszych odgłosów.
W drugiej odsłonie swoich perypetii Bubu jest już nieco starszy, a mali czytelnicy mają okazję zapoznać się z jego najbliższym otoczeniem, miejscem zamieszkania oraz rodziną. Autorka oprowadza nas po wszystkich wnętrzach domu przy ulicy Kalinowej 3 i robi to na zasadzie uwielbianej przez dzieci zabawy w chowanego :) Zaglądamy zatem kolejno do korytarza, kuchni, salonu, łazienki, sypialni rodziców i dwóch dziecięcych pokoików - a naszym zadaniem jest oczywiście odnalezienie Bubu w którymś z tych pomieszczeń. Odwiedzamy również pełen kwiatów balkon, a nawet rzucamy okiem na ogród i teren rozciągający się za płotem. W każdym z tych miejsc czekają na nas członkowie rodziny chłopca - mama, tata, starsza siostra Pipi i młodszy braciszek Pepe - a także konkretne wskazówki dotyczące pracy z książką oraz najróżniejsze logopedyczne wyzwania.
Aktywności opracowane przez Panią Annę są naprawdę nieskomplikowane, dostosowane do wieku i możliwości kilkuletnich odbiorców. Jednocześnie zostały poparte merytoryczną wiedzą oraz wieloletnim doświadczeniem w pracy z dziećmi. Polegają one między innymi na zmianie intonacji w trakcie czytania, wyszukiwaniu konkretnych przedmiotów i obiektów na poszczególnych stronach, powtarzaniu krótkich zdań związanych z ilustracjami oraz opowiadaniu w prostych słowach o tym, co przedstawiają obrazki. Znajdziemy tu również propozycje zabaw ruchowych i naśladowczych, poszerzających słownictwo, ćwiczących umiejętność liczenia czy też kształtujących prawidłowe oddychanie i artykulację. Autorka skupia się zatem nie tylko na samym aparacie mowy, ale również na rozwijaniu u dziecka małej i dużej motoryki, wzroku i pozostałych zmysłów - ponieważ wszystkie te elementy są ze sobą ściśle powiązane, a takie kompleksowe podejście daje najlepsze efekty w terapii logopedycznej.
W książeczce nie brakuje również zadań, które mogą okazać się bardzo pomocne i przydatne w późniejszych latach - w trakcie edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej naszych pociech. Mamy tu chociażby kategoryzowanie przedmiotów według różnych kryteriów, wspólne wyśpiewywanie sylab oraz ćwiczenia oswajające dziecko z tarczą zegara, uczące relacji przestrzennych i wymawiania najbardziej problematycznych głosek, które z reguły sprawiają maluchom największe trudności. Autorka zwraca naszą uwagę także na tzw. propriocepcję, czyli zmysł czucia głębokiego oraz orientację w ułożeniu części własnego ciała. Jest to zagadnienie bardzo istotne dla rozwoju mowy, ponieważ dziecko musi osiągnąć właściwy poziom czucia swoich narządów artykulacyjnych, by móc odpowiednio się nimi posługiwać.
Na zakończenie dostajemy w pakiecie również kilka typowych ćwiczeń logopedycznych, wykonywanych bardzo często w profesjonalnych gabinetach. Ilustracje prezentują nam prawidłowe ułożenie warg, zębów i języka oraz sposób wykorzystywania rekwizytów takich jak słomka czy skrawki papieru. Doskonale pamiętam, że bardzo podobne czynności realizowaliśmy z Bąblem kilka lat temu z zalecenia naszego logopedy - i żałuję, że książeczki o Bubu nie trafiły w nasze ręce już wtedy, bo są dla dziecka zdecydowanie bardziej kolorowe i zachęcające, niż kserówki z fachowej "dorosłej" literatury! :)
Wydawnictwo GREG
tekst: Anna M. Buszkiewicz
ilustracje: Magdalena Łozińska
nadzór merytoryczny: Aleksandra Jastrzębowska-Jasińska
stron: 44 / wiek: 2-5 lat
Interesująca książeczka dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuńWidzę ładne kolorowe ilustracje które umilą czas zarówno dzieciom jak i dorosłym.
OdpowiedzUsuńMam kuzynkę w tym wieku, więc będę miała ją na uwadze na przyszłość.
OdpowiedzUsuńWiem komu mogłabym taką książeczkę podarować, ale to jeszcze nie w tym roku.
OdpowiedzUsuńKolorowe ilustracje z pewnościa przyciągną młodych czytelników :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że za czasów mojego dzieciństwa takich książeczek nie było. sama bym z nich korzystała
OdpowiedzUsuńJa chętnie skuszę się na tę lekturę w przyszłości jako prezent dla młodszej kuzynki.
UsuńBardzo wartościowa książka i ładnie wydana.
OdpowiedzUsuńŚwietna opcja dla logopedów, ale też dla rodziców, którzy widzą jakiś problem z wymową u swoich dzieci. Świetna sprawa. Kinga
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że autorka skupia się na całości. Warto poznać ten tytuł.
OdpowiedzUsuńteraz jest całe mnóstwo ciekawych rzeczy dla dzieci i jest w czym wybierać
OdpowiedzUsuńKuzynka ma 3 latka, więc znajduje się w grupie docelowej tej pozycji.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Logopedycznych książek nigdy nie jest za dużo. Prawidłowa wymowa to bardzo ważna rzecz.
OdpowiedzUsuńTeraz to na każdym etapie życia można dziecka w jakiś sposób podszkolić.
OdpowiedzUsuńtego typu książeczki są na prawdę świetną opcją dla najmłdoszych,
OdpowiedzUsuńjeszcze do tego piękneiw ydane
Tego typu definiowane tematycznie książeczki bardzo nam pomagały w codziennych ćwiczeniach związanych z korektą mowy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, edukacyjna ksiazeczka dla najdłodszych :) Na pewno idealna dla dzieci, które zaczynają swoja przygodę z nauką mowy :)
OdpowiedzUsuńCzy dobrze zrozumiałam że bohater tej książki rozwija się i rośnie razem z małym czytelnikiem? Jeśli tak to gratuluję pomysłu autorce. To z pewnością wartościowa książki edukacyjna.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuńtrudności z mówieniem to teraz duży problem, dlatego warto sięgać po takie książki, zwłaszcza, że są tak ładnie wydane :-)
OdpowiedzUsuńKolorowe ilustracje z pewnością przyciągną młodych czytelników, a także stworzą dla nich wartość dodaną. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka, z wieloma pomysłam na trening mowy. Podobają mi się ilustracje, szczególnie te potrzebne do ćwiczeń języka, ust. Wiem Komu polecić, dzięki!
OdpowiedzUsuńFajna! Tyle dzieciaków ma teraz problem z wymową, że szok. Przy okazji, pamiętacie taki stary program "Gimnastyka buzi i języka"? Super był!
OdpowiedzUsuńPamiętam,pamiętam - chyba już naprawdę stara jestem ;)
UsuńNie miałam pojęcia, że ta książeczka jest tak świetna w środku!
OdpowiedzUsuńTakie książeczki są świetne, aby rozwijać i ćwiczyć aparat mowy.
OdpowiedzUsuńMam wrazenie, ze te ksiazki moga okazac sie przydatne dla dzieci mam, z ktorymi pracuje, dziekuje!
OdpowiedzUsuńŚwietna! Myślę, że młodsze dzieci szkolne też mogą z niej skorzystać!
OdpowiedzUsuńU nas zawsze przy zakupie zabawek, dla dzieciaków czy to naszych czy nie naszych jest jedna zasada, zabawka ma rozwijać i dawać dziecku do myślenia, ostatnio, dla chrześniaka kupiliśmy zabawki edukacyjne ze sklepu https://nikitoys.pl/ jest to o tyle dobre, że przy takich zabawkach dziecko bardzo dobrze się rozwija.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna książeczka. Już kiedyś o niej słyszałam i mam zamiar zamówić ją dla synka na mikołajki. Do tego planuję kupić nowe prześcieradło do gondoli, które przyda się na spacery. Dobrze, że trafiłam na tą stronę [url]https://mulinek.pl/przescieradla-do-gondoli-i-kosza-mojzesza.html[/url] ponieważ produkty wykonane są z bawełny organicznej.
OdpowiedzUsuń