"Nazywam się Klara. Kiedy dorosnę, chciałabym zostać pisarką, redaktorką albo bibliotekarką. Kocham książki - lubię je czytać, oglądać ilustracje, a nawet wąchać ich zapach. Ostatnio strasznie mnie ciekawi, jak powstają i jaka jest ich historia. Dobrze, że mój dziadziuś jest taki mądry i wie wszystko na ich temat!" Właśnie takimi słowami zaczyna się...książka o książkach autorstwa Nikoli Kucharskiej. Trzeba przyznać, że dziadek Klary posiada naprawdę rozległą wiedzę na temat książek, ich historii oraz drogi, jaką musi przejść każda z nich, by finalnie trafić w ręce czytelnika. Na szczęście dzieli się tą wiedzą nie tylko ze swoją ukochaną wnuczką - ale również z innymi dziećmi, które sięgną po najnowszą propozycję od Naszej Księgarni :)
Zanim pojawiły się książki, ludzie komunikowali się ze sobą i spisywali swoje obserwacje na wiele różnych innych sposobów. W Afryce pisano na kościach zwierząt, w Chinach na żółwich skorupach, natomiast w Indiach - na liściach palmowych. Mieszkańcy starożytnej Mezopotamii zasłynęli jako twórcy pisma klinowego, zapisywanego na glinianych tabliczkach - a Indianie z Ameryki Południowej rejestrowali ważne informacje przy pomocy pętelek wiązanych na sznurkach z włosia lamy i alpaki. Egipcjanie ryli hieroglify, a jako materiału piśmienniczego używali nieprawdopodobnie długich zwojów papirusu. Można więc powiedzieć, że ile różnych cywilizacji, tyle patentów - jednak bez wątpienia zawsze towarzyszyła nam potrzeba zapisywania najbardziej istotnych danych oraz ulotnych myśli.
Najbardziej przełomowym wydarzeniem okazało się wynalezienie druku przez niemieckiego rzemieślnika, Johannesa Gutenberga. To właśnie dzięki niemu książki stawały się coraz bardziej powszechne i osiągalne - z upływem czasu nie były już zarezerwowane wyłącznie dla wąskich elit. Również technologia druku rozwijała się i rozprzestrzeniała, obejmując sobą coraz większe tereny i pozbawiając dawnych skrybów ich mozolnego, zajmującego mnóstwo czasu zajęcia. Oczywiście, wraz ze wzrostem liczby książek pojawiało się również coraz więcej bibliotek oraz prywatnych księgozbiorów - a obecnie książki są dla nas dostępne dosłownie na wyciągnięcie ręki (tudzież kliknięcie internetowej myszki).
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
tekst: Nikola Kucharska, Katarzyna Piętka, Joanna Kończak
ilustracje: Nikola Kucharska
stron: 32 / wiek: 6-10 lat
trochę przerażające jest to, że powstają takie książki, ale żyjemy w czasach, w których ludzie zapominają jak się pisze, a co mówić o czytaniu
OdpowiedzUsuńto czasy plebejskie
UsuńTak czuję, że to wartościowa pozycja i czytelnicza gratka. Super.
OdpowiedzUsuńFajnie że można wraz z dzieckiem rozmawiać potem o powstawaniu ksiażki od zaplecza:)
OdpowiedzUsuńBardzo chwalę sobie książki autorki, ta zapowiada się świetnie, więc zapisuję tytuł.
OdpowiedzUsuńDużo kupuję takich książek dla synka. Na razie bardziej interesują go bajki, ale z czasem na pewno zajrzy do takich jak ta.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ilustracje Nikoli Kucharskiej, a nie wiedziałam, że powstała taka pozycja. Bardzo chętnie do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńTaką publikację to nawet sobie bym zamówiła, niekoniecznie dla dziecka :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że sama bym z chęcią przeczytała tą książkę :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością chętnie skuszę się na tę lekturę, będę wypatrywać jej w bibliotece.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji oglądać jej na żywo. Zwrócę na nią uwagę jak będę w księgarni
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji oglądać jej na żywo. Zwrócę na nią uwagę jak będę w księgarni
OdpowiedzUsuńObowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników książek. Niedługo dołączy również do naszej biblioteczki.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa publikacja, sama z chęcią do niej zajrzę, tytuł już zapisuję, będę miała okazję poznawać go z młodym czytelnikiem. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie sie zapowiada. Sama bym poczytala. :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zapoznam się z tą pozycją, czuję, że spędzę z nią miłe chwile.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka dla najmłodszych i dodatkowo ładnie wydana. Sama bym ją poznała.
OdpowiedzUsuń