Przedwiośnie to w sumie taki dziwny czas - kiedy do końca nie wiadomo,jak się ubrać i czego spodziewać się po zmiennej pogodzie. Rano nadal potrafi być naprawdę chłodno, mgliście i deszczowo (czasami nawet śnieg się zdarzy) - a wracając do domu w południe ledwie dyszymy, gotując się w pełnym słońcu i zbyt ciepłych, grubych strojach. Z jednej strony już chciałoby się wskoczyć w jakieś lżejsze wiosenne sukienki - a z drugiej wiatr huczący za oknem podpowiada nam, że to nie do końca dobry pomysł ;) W takiej sytuacji najwłaściwszym wyjściem będzie pewnie ubieranie się warstwowo, na przysłowiową "cebulkę" - choć przyznam szczerze, że strasznie irytuje mnie późniejsza konieczność taszczenia ze sobą tych wszystkich zdjętych warstw...
Outfit na pełnym luzie. Taki, w którym można pójść na spacer, wyskoczyć do marketu po bułki albo odebrać dziecko z przedszkola. Tunika ma naprawdę dłuuugie rękawy (co szczerze uwielbiam) i przyjemny w dotyku, miękki splot. Czarne skóropodobne legginsy posiadają raczej wyższy stan, są matowe i nie błyszczą jak jakiś tandetny lateks. W swojej szafie zgromadziłam już chyba z dziesięć podobnych par w różnych kolorach i uważam je za najbardziej uniwersalną część garderoby ever!
Stone Cable Knit Midi Skirt Co-ord - Bess
Tu już niby trochę bardziej elegancko i wyjściowo - a jednocześnie nadal przytulnie i wygodnie. Obie części zestawu z warkoczowym splotem można nosić razem lub osobno - a spódnica prezentuje się ciekawie również w charakterze tuniki albo obszernego, ciepłego...komina. Kiedy założymy ją na szyję jako uzupełnienie swetra - mamy piękny, rozłożysty golf! Czasami naprawdę wystarczy trochę pokombinować, żeby znaleźć kilka różnych zastosowań dla jednej niepozornej rzeczy ;)
***
Jestem absolutnie zakochana w tym dzianinowym secie. To co prawda zupełnie nie na moją figurę, ale po prostu wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wzory z warkoczowym splotem, chętnie je uwzględniałam w stylizacjach, sporo takich spódnic, bluz, swetrów robiłam sama na drutach. :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Ja akurat do takich robótek mam dwie lewe ręce ;)
UsuńDruga stylizacja jak dla mnie zdecydowanie wygrywa. Świetnie to połączyłaś
OdpowiedzUsuńPrzepiękne stylizacje :) Wyglądasz w nich prześlicznie :) Wygodnie i z klasą :)
OdpowiedzUsuńŚwietne stylizacje. Każda prezentuje się wyjątkowo. Cudnie w nich wyglądasz. 😊 U mnie jeszcze zimowo. Pozdrawiam z północnej Szwecji. ☺️
OdpowiedzUsuńDziękuję :) W zimnej Szwecji bym chyba nie dała rady mieszkać na stałe - ale za to zawsze chętnie podziwiam zdjęcia na Waszym profilu :)
UsuńCiekawe stylizacje. Sklep znam. Dokładnie trzeba się ubierać jak na dwie pory roku.
OdpowiedzUsuńSuper propozycje, tym bardziej że u mnie lada moment pojawia się moje nowości z femme luxe i dwie pierwsze stylizacje są właściwie takie same jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńNo to witaj w klubie ;) Chętnie zajrzę do Ciebie i sprawdzę,jak wszystko skomponowałaś :)
UsuńBardzo ładne stylizacje. Pięknie w nich wyglądasz. Najbardziej podoba mi się wzór spódnicy z sweterkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Anglii
Bardzo ładnie, na razie chodzę w takiej odzieży przejściowej, bo pogoda bywa zmienna.
OdpowiedzUsuńPogoda bywa teraz zmienna, więc warto mieć różne ubrania pod ręką.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz! I więcej zdjęć następnym razem! Sama osobiście, zamiast w sieciówkach, wolę kupić w lumpie.
OdpowiedzUsuńNie lubię oglądać siebie na zdjęciach - dla mnie to już dużo ;)
UsuńWszystkie piękne i Ty wspaniale w nich wyglądasz:)
OdpowiedzUsuń