"- Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika,ty masz bzika. - odparł Kot.
- Skąd może pan wiedzieć,że ja mam bzika? - zapytała Alicja.
- Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj."
(Lewis Carroll - "Alicja w Krainie Czarów")
***
Jakiś czas temu pokazywaliśmy Wam na blogu Magiczne Ogrody Światła na Zamku Książ - a tym razem postanowiliśmy wybrać się zdecydowanie dalej,bo aż do Krakowa. To właśnie tam otwarto piękną rozświetloną ekspozycję "Alicja w Krainie Czarów",która ma pozostać czynna nawet pomimo wszelkich obowiązujących obostrzeń sanitarnych i będzie cieszyła oko zwiedzających aż do 28 lutego 2021 roku. Zapraszamy Was na relację z tego magicznego miejsca i sporą porcję świeżutkich,jeszcze ciepłych fotek. Pozdrawiamy też wszystkich,którzy bawili się tam razem z nami - a zatem z całą pewnością mają BARDZO POTRZEBNEGO I POZYTYWNEGO BZIKA! ;)
Alicja w Krainie Czarów. Ogród Świateł -
najpotrzebniejsze informacje praktyczne.
Gdzie? Plenerowa
wystawa mieści się w Ogrodzie Doświadczeń im. Stanisława Lema w Krakowie, przy
Alei Pokoju 68. Dla jej gości przeznaczono parking po drugiej stronie
ulicy,pod tamtejszym centrum handlowym M1. (Jeśli wybieracie się
samochodem to zwróćcie uwagę na obowiązujący zakaz skrętu w prawo za
ogrodem świateł - ponieważ mnóstwo kierowców go nie zauważa,a Straży
Miejskiej mogą w końcu puścić nerwy ;))
Kiedy? Wystawa jest czynna codziennie w godzinach 16-21,z wyłączeniem
nadchodzącej Wigilii oraz Sylwestra. Szczerze doradzam Wam,żeby w miarę
możliwości pojawić się tam raczej w mniej obleganych dniach w środku
tygodnia - ponieważ w weekendy panuje spory tłok,a sądząc po długości
kolejki na wejście trzeba oczekiwać nawet do godziny czasu.
Ile kosztują bilety? Koszt
biletu normalnego i ulgowego to odpowiednio 24 i 19 złotych od
poniedziałku do czwartku - oraz 29 i 24 złote od piątku do niedzieli.
Oczywiście można też zakupić bilet rodzinny 2+2 w kwocie 75 złotych,a
wstęp dla dziecka do 3. roku życia będzie kosztował Was tylko
symboliczną złotówkę (wszystkie szczegóły >>> TUTAJ).
Alicja w Krainie Czarów. Ogród Świateł -
najpotrzebniejsze informacje praktyczne,cd.
Kwestie bezpieczeństwa. Cały obszar wystawy to według zapewnień organizatora około 6 hektarów,więc w sumie nie powinno być problemu z zachowaniem stosownej odległości - choć niestety zdarza się, że przy głównych atrakcjach powstają spore ludzkie skupiska. (Zawsze można je ominąć i wrócić do nich później ;)) Moim zdaniem dużym plusem jest fakt,że w wielu miejscach trasa została wyłożona czymś w rodzaju grubej miękkiej gąbki - a zatem nawet jeśli dziecko się potknie i upadnie to nie zrobi sobie żadnej krzywdy.
Jakieś inne wskazówki?
Na 100% warto kupić wcześniej bilety online,ponieważ przy wejściu
obowiązują dwie odrębne kolejki. Ta dla osób z biletami w wersji
elektronicznej przesuwa się po prostu zdecydowanie szybciej i polega
wyłącznie na skanowaniu wydrukowanych lub przechowywanych w telefonie
kodów. Pamiętajcie też,że ostatnie wejścia i sprzedaż biletów na teren wystawy mają miejsce tylko do 20-stej, czyli na godzinę przed jej ostatecznym zamknięciem.
Czego możemy się spodziewać
w Ogrodzie Świateł "Alicja w Krainie Czarów"?
Przede
wszystkim znajdziemy tu kilkanaście podświetlanych
instalacji,nawiązujących tematycznie do powieści Lewisa Carrolla oraz
jej późniejszych ekranizacji. Będziemy mogli odnaleźć wspólnie z
dzieckiem buteleczkę z magicznym eliksirem, wskoczyć razem do króliczej
nory,uciąć sobie krótką pogawędkę z Kotem z Cheshire, skorzystać z
porad Gąsienicy,odwiedzić pałac Królowej Kier oraz wziąć udział w
zwariowanym podwieczorku u Szalonego Kapelusznika i Marcowego Zająca.
Oprócz
tego na terenie parku mamy do dyspozycji najróżniejsze rozświetlone
bramy,tunele,alejki,łąki,labirynty oraz gęsto oplecione kolorowymi
lampkami drzewa. W wielu miejscach towarzyszą nam różnego rodzaju
dodatkowe efekty świetlne i dźwiękowe - a także komputerowe projekcje
obrazów,które pojawiają się cyklicznie lub są uruchamiane przez
umieszczone w strategicznych punktach czujniki. (Pełną mapę atrakcji
znajdziecie >>>
TUTAJ)
"Alicja w Krainie Czarów". Ogród Świateł -
specjalne pokazy multimedialne.
Jeśli
zdecydujecie się na odwiedzenie krakowskich Ogrodów Świateł, będziecie
również świadkami specjalnych pokazów multimedialnych - obejmujących
między innymi laserowy show oraz prezentację "Ewolucja światła" przy
tamtejszej gigantycznej (16-metrowej) choince. Wspomniane pokazy odbywają się o
określonych porach, w godzinnych lub półgodzinnych odstępach - także
zależnie od długości Waszego pobytu możecie uczestniczyć w każdym z nich nawet
kilkukrotnie (a uwierzcie mi,Wasze dzieci na pewno będą się tego
domagały! ;))
Jeśli chodzi o pokaz laserowy,nie był to może najbardziej spektakularny show,jaki w swoim życiu widziałam - ale za to podświetlana muzyczna choinka rozbrzmiewająca wszystkimi najbardziej popularnymi świątecznymi melodiami zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Zresztą,to przecież dziecku ma podobać się najbardziej - a nasz Bąbel w ogóle nie chciał stamtąd wychodzić i mało brakowało, a zabrałby ze sobą wytwornicę do produkcji dymu ;)
"Alicja w Krainie Czarów". Ogród Świateł -
czy warto i jak wypada na tle innych podobnych atrakcji,które do tej pory odwiedziliśmy?
Już na wstępie powiem,że WARTO - bo dla dziecka to zawsze ogromna frajda i nowe doświadczenie,a dla całej naszej rodziny świetna sposobność,by pojechać do dawno nie odwiedzanego Krakowa:pospacerować przy okazji po Rynku czy przejść się na Wawel. Jeżeli zatem poszukujecie inspiracji i pomysłów na weekendową wycieczkę po Małopolsce - koniecznie zaznaczcie to miejsce na swojej turystycznej mapie i korzystajcie,póki jeszcze można! :)
Jeśli chodzi o porównanie z innymi tego typu ekspozycjami,które wcześniej widzieliśmy - naprawdę ciężko je ze sobą zestawiać,ponieważ każda ma w sobie coś wyjątkowego i jest na swój sposób unikalna. Ta
wałbrzyska - bardziej kameralna i nastrojowa, sprzyjająca przedświątecznej zadumie. Ta
pod Poznaniem - naprawdę rozległa, z dodatkową leśną ścieżką w koronach drzew,świątecznym miasteczkiem i animacjami. Ta w Krakowie,o której właśnie piszę - zrobiona ze sporym rozmachem nawet pomimo pandemii,a dodatkowo nawiązująca do klasyki dziecięcej literatury :)
A może znacie jeszcze jakieś inne miejsca,w których odbywają się podobne wydarzenia i iluminacje?
Podzielcie się nimi w komentarzach - a my postaramy się tam pojechać
i przygotować kolejny artykuł dla naszych Czytelników :)
Ogromnie zazdroszczę, przepiękne iluminacje. Ja pierwszy raz w tym roku byłam w ogrodzie świateł w Wilanowie, ale te światełka na zdjęciach są znacznie ładniejsze.
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Super, w weekendy też czynne?
OdpowiedzUsuńTeż czynne,wszystkie informacje zawarte w poście :)
UsuńAleż bym tam pojechała! Tym bardziej, że całkiem niedawno czytałam Alicję w Krainie Czarów
OdpowiedzUsuńBardzo chcielibyśmy tam pojechać,ale mam obiekcje czy na pewno to bezpieczne? Ech, dzieciaki byłyby zachwycone.
OdpowiedzUsuńDzieci chodzą do przedszkola,dorośli do pracy i do supermarketów (przed świętami pewnie będą kolejki,aż miło). Zarazić się można wszędzie,ja już staram się nie popadać w paranoję.
UsuńO ludzie, ale czad! Uwielbiam "Alicję w Krainie Czarów". Być w takim miejscu i to jeszcze nocą to totalna magia. Zazdroszczę! ☺
OdpowiedzUsuńPiękne instalacje, magiczne miejsce. Jest całkiem niedaleko, może się wybierzemy.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Jeszcze nigdy nie widzieliśmy aż tylu świetlnych dekoracji!
OdpowiedzUsuńMy mamy rzut beretem do Krakowa, ale ostatnio coraz bardziej nas to miasto rozczarowywuje. Dobrze, że zaczyna się tu coś dziać. To dobry znak. My byliśmy niedawno w warszawskim Ogrodzie Świateł i było naprawdę pięknie. Pora na w takim razie na Kraków. Dzięki za polecenie.
OdpowiedzUsuńBardzo tęsknię za wyjściami. Miejsce i którym piszesz jest przepiękne. Te iluminacje wyglądają cudownie. Widzę, że wciąż jesteście w drodze.
OdpowiedzUsuńz chęcią sama wybrałabym się na taki spacer, te instalacje wyglądają świetnie, myślę, że mogą być nawet jednym z wyraźniejszych wspomnień :-)
OdpowiedzUsuńWow ale niesamowite atrakcje dla maluszków. Na pewno nie będzie można oderwać oczu od tego.
OdpowiedzUsuńBędziemy kładli przed domem oraz na tarasie kostkę brukową i została nam polecona przez sąsiadów firma https://kostbet.pl/ . Zajmują się sprzedażą produktów najlepszych kostek brukowych oraz świadczą wysokiej jakości usługi, jeśli chodzi o doradztwo. Widziałam jak się prezentuje ich gotowa praca i jestem naprawdę pełna podziwu. Mylę, że będą to zdecydowanie kostki brukowe, które spodobają się każdemu. Bardzo duży wybór wzorów i kolorów, więc śmiało jest w czym wybierać. Ja z oferty jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńRewelacja, aby raz na jakiś czas odwiedzić takie miejsce, ale teraz pytanie - w jaki sposób urządzić własny ogród? Jestem bardzo ciekawa, z jakich opcji korzystacie i skąd czerpiecie inspiracje. Ja aktualnie znalazłam fajne propozycje na stronie http://e-chelmno.pl/pl/663_materialy_partnera/54543_jak_zaprojektowa_ogr_d.html , więc jak najbardziej sprawdzajcie.
OdpowiedzUsuńApropo... interesuje mnie montaż gniazdek w Krakowie, a dokładnie - https://elektrykwkrakowie.com.pl/montaz-lamp-gniazdek-i-wlacznikow/
OdpowiedzUsuńCzy warto uderzać w tym kierunku? Macie kogoś sprawdzonego?