Strony

wtorek, 30 czerwca 2020

Kiedy iść z dzieckiem do logopedy? Wywiad z Anną M. Buszkiewicz - logopedą, neurologopedą i autorką książeczki logopedycznej "Bubu uczy się mówić. A kuku!"


1. Na początek pytanie najbardziej podstawowe: czym zajmuje się logopeda i jak najczęściej wygląda jego praca z dziećmi? Czy jest to skupianie się wyłącznie na wadach wymowy – czy raczej podejście bardziej kompleksowe i wieloaspektowe?   

Jest takie ogólne przekonanie, że logopeda to Pani od ćwiczeń buzi i dmuchania na wiatraczki. Na szczęście z biegiem lat widzę ogromny wzrost świadomości wśród rodziców dotyczący tego, czym się zajmujemy. Warto podkreślić, że logopedzi mają swoje specjalizacje, a wśród nich są balbutologopedzi (terapeuci od jąkania) surdologopedzi (od zaburzeń mowy przy deficytach słuchu), tyflologopedzi (zaburzenia mowy połączone z wadą wzroku) czy neurologopedzi (zaburzenia mowy o podłożu neurologicznym). Coraz częściej wśród logopedycznych pacjentów są też noworodki i niemowlęta, którymi zajmują się głównie neurologopedzi i terapeuci wczesnej interwencji.

Dobry logopeda powinien skupiać się na całym rozwoju dziecka, począwszy od sprawności fizycznej, funkcji zmysłowych (wzrokowych, słuchowych, dotykowych) rozwoju psychospołecznym, a na umiejętnościach spożywania pokarmów i wyraźnej mowie skończywszy. 

W swojej pracy staram się patrzeć holistycznie na małego człowieka, interesuje mnie jego rozwój od momentu poczęcia. Istnieje wiele czynników wpływających na proces mowy. Praca logopedy dziecięcego to dla mnie przede wszystkim umiejętność wnikliwej i rzetelnej diagnozy, spojrzenie na malucha z empatią i zrozumieniem, a następnie dostosowanie terapii tak, by sprawiała radość i przyjemność. Kładę nacisk na naukę poprzez zabawę, a to się sprawdza u prawie wszystkich dzieci. Z tyłu głowy zawsze mam jednak mój cel-aktualnie ćwiczona funkcja, wymagająca korekcji.  

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

2. Na co jako rodzice powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, jeśli chodzi o rozwój mowy dziecka - i co możemy zrobić, żeby zapewnić naszym pociechom optymalne warunki tego rozwoju?

Już na samym starcie, kiedy rodzi się maluszek zwracamy uwagę na funkcje pierwotne (zwane przez logopedów bazowymi), tzn. jak dziecko pije z piersi bądź z butelki, jak oddycha. Ponadto jak rozwija się fizycznie, jak wygląda rozszerzanie diety.  Jeśli coś nas niepokoi w tej kwestii lub pojawiają się jakieś trudności, zachęcam do wizyty u logopedy lub fizjoterapeuty. Początkowe problemy w tych obszarach w znaczny sposób mogą rzutować na dalsze umiejętności nabywania mowy.

U starszych dzieci natomiast zwracamy szczególną uwagę na to, by spędzały jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu, pielęgnujemy dobry nawyk czytania książek, rozsądnie dozujemy wysokie technologie - to taka moja mini recepta :) 

Oczywiście nie zawsze mamy na wszystko wpływ: zdarzenia takie jak nieprawidłowy przebieg ciąży, porodu czy późniejsze komplikacje zdrowotne, wtedy zawsze sugerowałabym wizytę u specjalisty od rozwoju mowy, nawet  jeśli pediatra nie widzi żadnego problemu.

   Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci  
  
Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

  Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

3. Jakie są najczęstsze błędy popełniane przez rodziców, które mogą przyczynić się do powstawania lub utrwalania wad wymowy u dzieci? 

Najpowszechniejszym błędem jest zbyt długie używanie smoczków i butelek.  Sama nie jestem ich całkowitym przeciwnikiem i nie grożę paluszkiem, kiedy widzę dziecko ze smoczkiem. Jednak, gdy jest on używany bez przerwy, albo dzieci mówią ze smoczkiem w buzi, to jestem poważnie zaniepokojona. 

Kolejną kwestią jest zbyt późne rozszerzanie diety i stosowanie przez długi czas bardzo rozdrobnionego pożywienia (o konsystencji papkowatej). Powoduje to, że dziecko w wieku np. 1,5 roku nadal nie gryzie, nie żuje, krztusi się, w konsekwencji czego rozwój mowy też będzie opóźniony lub nieprawidłowy.

Inną bardzo ważną sprawą jest zbyt mało doświadczeń na placach zabaw i świeżym powietrzu, stad m.in. mnogość zaburzeń integracji sensorycznej.

Ponadto wpływ wysokich technologii oraz ich szeroka a czasem nieograniczona dostępność dla dzieci. Obecnie 2-3 latek ze smartfonem w ręku, jedzący posiłek, już nikogo nie dziwi. Mnie osobiście dziwi to cały czas. Jakiś czas temu spotkałam małe dziecko z tabletem na wyciągu gondolowym w górach ( oj, długo przeżywałam ten fakt, że zamiast podziwiać widoki, było pochłonięte światem wirtualnym!). Są to najbardziej niepokojące obserwacje, których doświadczam w miejscach użyteczności publicznej. Tracimy kontakt z dziećmi, a tym samym wiele okazji do rozwijających konwersacji.

Z drugiej strony należy podkreślić, że bywa i tak, że rodzice od początku świadomie wspierają rozwój swojego malca. Czasem trudno znaleźć coś istotnego w trakcie diagnozy, a mimo to dziecko ma wadę wymowy. Większość rodziców chce dla swoich dzieci tego, co najlepsze jednak bardzo często są zagubieni w gąszczu różnych informacji odnośnie terapii logopedycznej. Jednak to specjalista rozwoju mowy powinien być w tych sprawach przewodnikiem, a nie dr Google.

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

 Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

4. Kiedy istnieją ewidentne przesłanki, by umówić dziecko na wizytę u logopedy? A może taką konsultację powinien odbyć profilaktycznie każdy maluch - w celu przeprowadzenia obserwacji i wczesnego "wyłapania" ewentualnych nieprawidłowości?    

Od samego początku mojej pracy jako neurologopeda, najbardziej cieszą mnie tacy rodzice, którzy przychodzą na kontrolę, by się upewnić, że z mową ich dziecka jest wszystko w porządku.

Uważam, z pełną odpowiedzialnością, że każde dziecko zaraz po urodzeniu, a najpóźniej do ukończenia 2 roku życia powinno być zbadane przez neurologopedę. Rzetelny bilans mowy, ale nie taki jak u pediatry, sprowadzany niejednokrotnie do pytania: „Czy dziecko już mówi zdania”? Byłoby to marzenie wielu logopedów, choć  zarazem mielibyśmy w przyszłości mniej pracy :)

Jestem wielkim orędownikiem wczesnej profilaktyki. Wynika to z tego, że mój pierwszy kierunek studiów, czyli Promocja Zdrowia i Zdrowie Publiczne na Uniwersytecie Medycznym szczególnie mnie na to uwrażliwiły. Stara mądrość mówi, lepiej zapobiegać niż leczyć - nie ma w tym ani odrobiny przesady. To, co moglibyśmy skorygować u niemowlęcia, z czasem przekłada się na wieloletnie ćwiczenia w późniejszych latach życia. Rodzice często nie mają tej świadomości lub wmawia im się, że taka czy inna wada wymowy sama minie.

Wielokrotnie powtarzam, że nigdy nie jest za wcześnie na spotkanie z logopedą i warto o tym pamiętać.

  Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

 Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

  Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

5. Z naszego własnego doświadczenia z synkiem wiem, że same wizyty w gabinecie logopedy nie wystarczą - ponieważ bardzo istotne jest również regularne wykonywanie ćwiczeń w domu. W jaki sposób pracować z dzieckiem w warunkach domowych, by go nie zniechęcić i nie znużyć - a jednocześnie uzyskać satysfakcjonujące efekty?   

Powiem tak, poprzez zabawę, zabawę i jeszcze raz zabawę. Najlepiej podczas codziennych czynności, takich jak gotowanie, wieszanie prania, rysowanie itp. Świetnie sprawdzają się też ćwiczenia w trakcie wykonywania aktywności fizycznej, podczas huśtania na huśtawce, skakania na skakanie / trampolinie, podczas gry w klasy.

Dziecko dobrze się bawi i nawet nie wie, że ćwiczy, a rodzic umiejętne wplata w taką zabawę ćwiczenia logopedyczne np. powtarzanie wyrazów, naukę wierszyka, ćwiczenia artykulacyjne. Poza tym angażując ciało w ruch, lepiej zapamiętujemy inne treści. 

Takie założenie towarzyszyło mi także w trakcie powstawania książki „Bubu uczy się mówić. A kuku!”

Jeśli chodzi o ćwiczenia, to rodzice są najważniejszym ogniwem w terapii logopedycznej. To oni doglądają, przypominają, powtarzają treści z zajęć. Zaangażowana rodzina to dla mnie 80 procent sukcesu, reszta to predyspozycje dziecka do nauki i współpraca z terapeutą.

  Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

 Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci


6. Zauważyłam, że wśród wielu osób nadal istnieje sporo błędnych przekonań na temat rozwoju mowy – jak chociażby stwierdzenie, że wada wymowy „przejdzie sama z wiekiem” albo że chłopcy zawsze zaczynają mówić później niż dziewczynki. Z jakimi tego typu mitami spotyka się Pani najczęściej w swojej pracy?    

Pracuję głównie w mojej praktyce prywatnej i trafiam na bardzo świadomych rodziców. Oni sami wiedzą, że jeśli coś jest nie tak, to przychodzą i pytają.

Jednym z mitów, który najbardziej mnie smuci jest to, że rodzice słyszą od innych:  „po co mu terapia? - i tak zacznie gadać”. 

Zacznie, albo nie zacznie. Niestety nie zawsze jest to „zwykły” opóźniony rozwój mowy, a konsekwencje braku terapii w odpowiednim czasie widać do końca życia.

Dzieci takie nie tylko zaczynają późnej mówić, ale i później nawiązują relacje z rówieśnikami, mają trudności z czytaniem/pisaniem, koncentracją. Jeśli już nawet czytają, to bardzo często bez zrozumienia. O ile w 1-3 klasie jakoś sobie poradzą, to późniejsze klasy bywają dramatem, zarówno dla nich jak i rodziców.

Najbardziej żal mi takich dzieci, które trafiają do mnie o kilka lat za późno. Terapia wtedy jest długa i bardzo trudna.

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

 Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

  Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

7. Jest Pani Autorką książki "Bubu uczy się mówić. A kuku!", która ukazała się nakładem Wydawnictwa GREG. Skąd pomysł na taką publikację i jaka jest rola książeczek logopedycznych w profilaktyce oraz terapii?  
  
Książka „Bubu uczy się mówić. A kuku!” została napisania 7 lat temu dla mojego pierwszego synka, który wówczas skończył rok. W tamtym czasie na polskim rynku wydawniczym było bardzo mało książeczek dla dzieci w tym wieku. Na szczęście tendencja ta uległa zmianie.

Niestety przez długi czas nie mogłam znaleźć odpowiedniego wydawcy dla książki tego typu. Ostatecznie nawiązałam współpracę z Wydawnictwem Greg, które rozszerzyło swój asortyment o cykl publikacji logopedycznych (seria "Ładnie i Składnie"). 

Moja książka nie służy tylko do stymulacji mowy, ale jest  interaktywna co stanowi nowość na rynku logopedycznym. Aktywizuje dziecko i dorosłego do wspólnej zabawy, a co najważniejsze i na czym najbardziej mi zależało - poprzez ruch i działanie dziecko lepiej zapamiętuje treści w niej zawarte. 

Mimo tylu lat poszukiwań i pracy nad jej udoskonalaniem, jestem ogromnie zadowolona, że wreszcie się ukazała. Teraz czytam ją z drugim synkiem i muszę przyznać, że treści nie uległy przedawnieniu. Śmieszą go podobne rzeczy i równie chętnie wchodzi w interakcje  podczas jej czytania. 

Ta książka to moje trzecie dziecko :) Dopieszczona, przemyślana pod każdym względem, nawet czasem do przesady. Pani grafik Magdalena Łozińska- naprawdę dała radę!





8.Czy poza książkami są jeszcze jakieś inne pomoce logopedyczne, które szczególnie Pani poleca? 
  
Dzieci najbardziej lubią pomoce, gdzie mogą same coś zrobić, np. zakręcić kołem fortuny, wyprać koszulki logopedyczne z obrazkami i powiesić pranie na mini suszarce, poszukać czegoś, powąchać.

Mam ogromne szczęście, że dużo pomocy drewnianych robi dla mnie mój tata - złota rączka, a mama szyje na maszynie. 

Ogromnie też polecam pomoce do terapii sensorycznej firmy Empis, które świetnie sprawdzają się w mojej pracy logopedycznej. Są solidnie i dobrze wykonane, często z nich korzystam!


 ***


Anna M. Buszkiewicz - absolwentka Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego oraz Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Prowadzi prywatną praktykę Stymulacji Rozwoju Dziecka "KLINIKA JĘZYKA". Ukończyła studia medyczne z zakresu Zdrowia Publicznego i Promocji Zdrowia oraz studia z Logopedii, a następnie Neurologopedii. Wiedzę na temat szeroko pojętego zdrowia stara się łączyć z wiedzą logopedyczną poprzez uświadamianie znaczenia profilaktyki logopedycznej  i wczesnej interwencji u noworodków i dzieci do 3. roku życia. 

Jej książka "Bubu uczy się mówić. A kuku!" to pierwsza na rynku interaktywna książeczka do stymulacji mowy, przeznaczona dla dzieci od 6. miesiąca do 3. roku życia. Sympatyczny bohater - chłopiec o imieniu Bubu - zachęca dziecko do podejmowania najróżniejszych aktywności, opowiadając o sobie, swojej rodzinie i najbliższym otoczeniu. 

Każdej wykonywanej przez Bubu prostej czynności towarzyszą również konkretne dźwięki oraz wskazówki dla rodziców, jak wykonywać z dziećmi poszczególne ćwiczenia. Nauka onomatopei oraz pierwszych słów odbywa się tutaj głównie przez ruch i działanie, co jest uznawane za jedną z najbardziej efektywnych i atrakcyjnych dla dziecka metod. Poza przyswajaniem nowego słownictwa dziecko ćwiczy pamięć, koncentrację, percepcję wzrokową i prawidłową artykulację - a także poznaje relacje przestrzenne i zdobywa ogromną dawkę wiedzy o otaczającym je świecie.   

Wszelkie dźwięki zawarte w książce są proste do wymówienia, a poprzez ich wielokrotne powtarzanie w formie wspólnej zabawy niezwykle szybko utrwalają się w dziecięcym słowniku. Lektura zachęca dziecko do działania, pokazywania, naśladowania gestów i samodzielnego demonstrowania czynności, które wykonuje Bubu. By ją dodatkowo urozmaicić, można wykorzystać prawdziwe rekwizyty - znajdujące się w każdym domu przedmioty codziennego użytku. 

"Bubu uczy się mówić. A kuku!" to część zupełnie nowej serii "Ładnie i składnie" od Wydawnictwa GREG. O pozostałych książeczkach logopedycznych z tego cyklu napiszę na blogu już wkrótce, a tymczasem odsyłam Was na oficjalne strony internetowe Partnerów tego artykułu (przekierowanie nastąpi po kliknięciu w poniższe banery). 

Bubu uczy się mówić. A kuku! - Anna M. Buszkiewicz - Klinika Języka - książki logopedyczne - rozwój mowy - książki dla dzieci - wywiad z logopedą - kiedy do logopedy - Wydawnictwo GREG - Ładnie i składnie - książki onomatopeiczne - książki dźwiękonaśladowcze - książki wspierające mowę - blog o książkach dla dzieci

Ładnie i składnie



27 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie wpisy, gdzie wypowiada się ekspert. Poza tym pytania dobrze dobrane i odpowiednio skonstruowane. Sama wiem po swoim starszym dziecku, które potrzebowało pomocy logopedy. Miał problemybz lliterka r. Widzę że młodszy 3latek też ma ten problem. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ to jest olbrzymia wiedza,
    a wydawałoby się ,że to takie proste.
    Idziesz do logopedy i sprawa załatwiona...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciężka praca z dzieckiem, tym bardziej, że trzeba systematyczności i dokładności, no i ma to być zabawa.

      Usuń
  3. Bardzo przydatny wpis dla wszystkich rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny i bardzo potrzebny wpis zawierający garść wspaniałej wiedzy.

    OdpowiedzUsuń
  5. super wywiad i wpis powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie spodziewałam sie że to tak rozległy temat, dobrze że o tym piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajna i ciekawa ksiązka, chętnie ją zakupię moja dopiero mówi od paru mc ale nie wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna książka. Mój bratanek miał zajęcia z panią logopedą i również ja z nim różne zadania robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezwykle interesujący wpis. Ja od siebie chciałabym dodać, że zawód logopedy jest niedoceniany nie tylko przez rodziców, ale i lekarzy. Przykład z moja młodszą córką. 2 neurologopedki stwierdziły u niej zbyt krótkie wędzidełko. Poszłam na konsultację do chirurga dziecięcego. Ten uśmiechnął się pobłażliwie i stwierdził, że panie chyba jakieś młode były i nie wiedziały za bardzo, co mówią, bo wędzidełko jest OK. Nie wydaje mi się, żeby jednak było OK i będę dalej drążyć temat. Córka ma w końcu problemy z mówieniem i jedzeniem...
    A wracając jeszcze do wpisu. Genialny! A o książce nie słyszałam. Przyjrzę się jej bliżej przy nadarzającej się okazji.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypowiedź eksperta zawsze jest bardzo cenna. Nie słyszałam jeszcze o tej serii książeczek logopedycznych.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie tak dawno obawialiśmy się, że nasz syn powinien iść do logopedy, ale chwilę poczekaliśmy i już nie ma takiej potrzeby.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami zbyt krótkie wędzidełko może być powodem wady wymowy... U nas właśnie z tym mieliśmy problem. Na szczęście teraz jest wszystko OK :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiele osób bagatelizuje wady wymowy i nie korzysta z pomocy specjalisty. Niestety, potem dorośli ludzie mają problem z mówieniem, który rzutuje na ich całe życie.

    OdpowiedzUsuń
  14. oczywiście wypowiedź osoby która dobrze się na tym zna jest cenna :) dużo osób nie zwraca uwagi na wadę wymowy u dzieci a jest to błąd

    OdpowiedzUsuń
  15. sama chodziłam do logopedy, ponieważ bardzo długo nie potrafiłam wymówić R, nie widzę w tym nic złego, do tej pory pamiętam niektóre ćwiczenia, które były dla mnie świetną zabawą :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo interesujący wywiad, a książeczka bardzo pomocna.
    My Tośkiem chodzimy do kogo pędy od ponad 2 lat. Nas z martwiło, że praktycznie nie mówił. Korzystamy dalej z wsparcia pani logopedy, z którą z wiadomych przyczyn, mamy telefoniczny i mailowy kontakt. Regularne ćwiczenia przyniosły efekty. Syn mówi dużo, czasami nawet rzuci taki tekst, że nie wiadomo co odpowiedzieć. Kilka głosem jeszcze jest do wypracowania (zamiast "k" wypowiada "t"), ale ćwiczymy i mam nadzieję, że nauczy się wypowiadać tę głoskę poprawnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pracuję w szkole. Nasza logopedka ma mnóstwo roboty - wady wymowy są tak duże, że czasami ciężko w ogóle zrozumieć dziecię!

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny wpis dla rodziców. Miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślę, że wielu rodziców skorzysta z porad 👍

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna książeczka! Czekamy na nią z niecierpliwością. A wywiad bardzo potrzebny i dający do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo przydatna rozmowa i świetna książka!

    OdpowiedzUsuń
  22. Przydatne porady dla każdego rodzica.

    OdpowiedzUsuń
  23. Długo szukałam zanim trafiłam na właściwego logopedę, w końcu znalazła się osoba, która właściwie zdiagnozowała moje dziecko. Ale jak rozpoczęliśmy właściwą pracę byłam bardzo zadowolona, widać było stopniowe postępy dziecka. Przydały się zwłaszcza różne książeczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. My mamy opiekę logopedy w przedszkolu i bardzo sobie to cenię.
    Duża dawka wiedzy, genialna rozmowa

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna rozmowa,rzeczowo,sporo ważnych informacji. Dokładnie jak lubię:)

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)