Uwaga! Otwieramy fryzjerskie podziemie ! Jedyny taki salon w Polsce, do którego przychodzisz z fatalną fryzurą - a wychodzisz...z jeszcze gorszą ;) Wszystkie usługi świadczymy zupełnie GRATIS - bo robimy uczesania tak kiepskie, jakich jeszcze nigdy w życiu nie mieliście. Ewentualne zapisy na drastyczne cięcia zostawiajcie w komentarzach ;)
No dobrze...Pośmialiśmy się - to teraz całkiem poważnie.Wycinanie nożyczkami to bardzo istotna umiejętność, która osobie dorosłej może wydawać się prozaiczna - jednak dla dziecka stanowi zazwyczaj nie lada wyzwanie. Wymaga pewnego poziomu koncentracji, ustawienia nożyczek pod odpowiednim kątem, stosownej koordynacji ruchów i sporej sprawności manualnej. Niejednokrotnie rodzi frustracje i zniecierpliwienie, kiedy kolejne próby się nie udają - więc najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzanie tej czynności w formie zabawowej, związanej chociażby z funkcjonowaniem salonu fryzjerskiego.
Odkąd prawdziwe salony fryzjerskie zostały zamknięte, a mąż zakupił przez internet golarkę elektryczną - nasz Bąbel szczególnie intensywnie zainteresował się tematem kreowania wizerunku ;) Postanowiłam wykorzystać ten moment, żeby poćwiczyć cięcie materiałów o strukturze innej (i bardziej wymagającej), niż papier. W tym przypadku są to po prostu moje stare rajstopy, legginsy i wełniane ocieplacze - podzielone na cienkie paski, z których stworzyłam fryzury dla naszych potencjalnych klientek ;)
Potem zostawiłam Bąblowi już pełną dowolność. Jedne fryzury starannie rozczesywał, by podciąć ich nierówne końcówki. W przypadku innych zawiązywał na nich gumki, próbował pleść warkocze albo...postanawiał ostrzyc je na przysłowiową "zapałkę", pozostawiając tylko jakieś mizerne strąki ( w takich momentach odczuwałam ogromną ulgę, że to jednak nie my jesteśmy jego modelami ;) )
W każdym razie - bardzo polecam taką aktywność dla wspierania manualnego rozwoju dziecka. .
Całkiem możliwe, że zrodzi się z niej przyszły wybitny adept sztuki fryzjerskiej ;)
Rewelacyjny pomysł na ciekawą zabawę :-)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na zajęcie dziecka czymś więcej niż tylko grą na laptopie czy komórce a przy tym zabawa rozwijająca i pobudzająca wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńI znowu pomysłowa zabawa,
OdpowiedzUsuńzastanawiam się gdzie powinnaś pracować z taką kreatywnością?
Niesamowita jesteś :-)
krystynabozenna
Wszyscy twierdzą, że powinnam w przedszkolu. Robiłam nawet studia pedagogiczne - ale ostatecznie stwierdziłam, że jednak brakuje mi stoickiego spokoju i anielskiej cierpliwości ;)
UsuńAle kreatywność! Super pomysł! Z tymi nożyczkami to wcale tak łatwo nie jest, nawet jak się już przekroczy magiczny próg dorosłości ;) A podziemie fryzjerskie to koncept mocno na czasie, więc w punkt. Gratuluję pomysłu! :D
OdpowiedzUsuńA przy okazji dziecko spróbuje zawodu fryzjerskiego i będzie wiedziało,
Usuńze czasami nie jest łatwo :-)
Ciekawy pomysł na zabawę.
OdpowiedzUsuńTeraz takie pomysły są w cenie, trzeba czymś zająć dzieciaki. Fajny wstęp, uśmiechnęłam się czytając go.
OdpowiedzUsuńJaki fajny pomysł, sama bym się bawiła! Ostatnio miałam też taką okazję, bo musiałam mojego lubego podgolić do zdjęcia (do fryzjera przecież nie pójdzie) - wyszło... mocno tak sobie, ale akceptowalnie. Twój syn mógłby sobie poradzić lepiej po takich praktykach :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl, bo nie tylko daje dziecku duze pole do popisu, rozwija wyobraznie, a takze pokazuje, ze niektore rzeczy moga miec wiele zastosowan :). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zabawę. Moja Hania wycięła by wszystko do łysa, a później by płakała, że lala nie ma włosów. Mogłabym doklejać je w nieskończoność :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł! Może dzieci odkryją nową pasję, talent? Na pewno nie będą się nudzić. Ja w podziemiu ogoliłam męża, chodzi bez czapki, więc nie jest najgorzej :D
OdpowiedzUsuńJejku ale jaki megaśny pomysł! Świetnie to wygląda! Muszę spróbować czegoś takiego z moją córką :)
OdpowiedzUsuńTobie pomysły to nigdy się nie kończą. Super pomysł na zabawę.
OdpowiedzUsuńNauka połączona z zabawą to coś, co najbardziej lubię. A prace wyszły super.
OdpowiedzUsuńTak w ogóle, to piękne te klientki :D
OdpowiedzUsuńOch jakie ślicznotki :) Bardzo pomysłowa zabawa i jaka ładna :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na zabawę ;)
OdpowiedzUsuńJa jako dziecko obcinałam włosy moim lalkom
no bomba :-) zapisuję się na listę :-) kochani jak zawsze zachwyciliście mnie pomysłowością :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zajęcie dziecka i Ćwiczenie wycinania :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zabawę!
OdpowiedzUsuńAle super pomysł! Nigdy nie spotkałam się z czymś takim, a to zarówno świetnie spędzony czas jak i nauka dla dziecka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zabawę z dzieckiem. Gdzieś mi ostatnio mignął na jakiejś grupie dla rodziców.
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa! I zawsze to dużo lepsze rozwiązanie dla początkujących fryzjerów od obcinania włosów lalkom albo samemu sobie.
OdpowiedzUsuń55 yr old Help Desk Operator Rycca Norquay, hailing from Aldergrove enjoys watching movies like Defendor and Community. Took a trip to Gondwana Rainforests of Australia and drives a Neon. katalog
OdpowiedzUsuń