Wpisów na temat serii "Akademia Mądrego Dziecka" jest na naszym blogu już całkiem sporo i szczerze mówiąc byłam święcie przekonana, że Wydawnictwo EGMONT nie będzie w stanie niczym więcej nas zaskoczyć. Tymczasem, oprócz dobrze znanych nam książeczek pojawiły się również "Pierwsze gry" dedykowane kategorii wiekowej 2+ - i choć nasz Bąbel jest już na nie ciut "za stary" to jestem pewna, że znajdą swoich zwolenników wśród rodziców niejednego maluszka :)
Zawartość zestawu:
5 plansz ze zwierzętami (biedronka, żółw, rybka, motyl i kaczka)
20 kafelków z różnymi kształtami/figurami geometrycznymi (kwadrat, trójkąt, serce, koło)
czerwony płócienny woreczek do przechowywania elementów
Celem zestawu jest przede wszystkim nauka nazw zwierząt, kolorów oraz kształtów - lecz również rozwijanie percepcji wzrokowej, sprawności manualnej i motoryki małej, czemu doskonale sprzyja manipulowanie niewielkimi elementami oraz dopasowywanie ich do odpowiednich otworów.
Obecność płóciennego woreczka sprawia, że wspólna gra może również przybrać formę stymulującej zabawy sensorycznej - polegającej na zgadywaniu jedynie za pomocą dotyku, co jest w środku i jaki kształt udało nam się wylosować. Oprócz tego poszczególne części układanek mogą być przez dziecko grupowane w konkretne zbiory według kryterium kształtu lub koloru. Można również wprowadzić element rywalizacji i konkurować ze sobą, który z graczy szybciej zapełni wybrane przez siebie zwierzątko pasującymi do niego kształtami i kolorami - dla utrudnienia wyciąganymi z woreczka bez podglądania, z zamkniętymi oczami.
Jeżeli chodzi o dodatek w postaci wspomnianej książeczki, jej zadaniem jest poszerzanie dziecięcego słownictwa, wprowadzanie dziecka w świat literek, a także wzbogacanie wiedzy o otaczającym świecie i kształtowanie podstawowych umiejętności społecznych.
Wyrazy zaczynające się na daną literę zostały w książce wytłuszczone i zaznaczone czerwonym kolorem, a krótka historyjka o perypetiach przedszkolnej grupy przybliża małemu Czytelnikowi temat burzy oraz innych towarzyszących jej zjawisk atmosferycznych. Dzięki temu dziecko może oswoić się z grzmotami, piorunami, deszczem oraz dudniącym gradem - a także zyskać pewność, że w domu czy przedszkolu jest zupełnie bezpieczne i nie musi się żadnego z tych zdarzeń obawiać.
Na końcu książeczki znalazło się też miejsce na kilka ćwiczeń grafomotorycznych: szlaczków, kolorowanek i zakreślanek, które dodatkowo utrwalają literkę poznaną w trakcie czytania oraz stanowią znakomity trening dla dziecięcych rączek i umysłów :)
Zawartość zestawu:
drewniana kostka do gry
5 kartonowych koszyczków
15 żetonów z owocami i warzywami
książeczka "H jak hamak" z serii "Literkowe przedszkole"
Motyw przewodni drugiej gry to warzywa i owoce, którch rozróżnianie dość często sprawia najmłodszym dzieciom sporą trudność. Mogą stać się świetnym pretekstem do rozmowy o zdrowych nawykach żywieniowych, zabawy w sklep, najróżniejszych zabaw słowotwórczych (np. śliwka - śliweczka - śliwki - śliwkowy), a także posłużyć do nauki liczenia i grupowania w zbiory. Do każdego z pięciu koszyków przypisany jest też konkretny kolor, a gra może przebiegać według dwóch różnych scenariuszy o mniejszym lub większym stopniu trudności.
W wariancie pierwszym do każdego koszyka na stole wkładamy jedno warzywo lub owoc w danym odcieniu, a następnie rzucamy kostką i zgarniamy element w kolorze, który na niej wypadnie. Jeżeli w którejś kolejce trafimy na pusty koszyk - musimy obejść się smakiem. Jeżeli natomiast na kostce pojawi się symbol robaczka - zdobywamy warzywo lub owoc w dowolnej wybranej przez siebie barwie. Kiedy wszystkie koszyki zostaną już opróżnione, uzupełniamy je następnymi elementami - i gramy tak do skutku, a na koniec podliczamy zdobyte przez zawodników punkty.
Wariant drugi nie przewiduje wykorzystania koszyczków. Wszystkie warzywa i owoce sortuje się według kolorów i układa na stole - a potem gra przebiega już bardzo podobnie i polega na zdobywaniu punktów w kolorze takim, jaki pokaże kostka. Jeżeli na stole nie ma już żetonu w danym odcieniu, gracz po prostu traci kolejkę.
Analogicznie jak w przypadku pierwszego zestawu, również tutaj pojawia się książeczka z serii "Literkowe przedszkole" - tym razem przybliżająca dzieciom literkę "h" oraz zaczynające się na nią słowa. W kolejnej opowiastce przedszkolna grupa otrzymuje w prezencie od sponsora piękny zielony hamak, a dzieci muszą nauczyć się używać go zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i koleżeńskiej współpracy, by każdy mógł skorzystać z podarunku w równym stopniu i by nikt nie czuł się pokrzywdzony.
Podobnie jak wcześniej, tu także znajduje się kilka prostych zadań, labiryntów i łamigłówek utrwalających słownictwo - a więc z całą pewnością w trakcie lektury żadnemu dziecku nie grozi nuda, rutyna ani zbytnia monotonia ;)
Co myślicie na temat tego typu edukacyjnych zestawów?
Ja uważam, że to naprawdę świetny pomysł i przysłowiowy "strzał w dziesiątkę",
by zachęcić dziecko do aktywnego poznawania świata
oraz najbardziej skutecznej nauki przez zabawę :)
Gry są świetne, są genialnym wprowadzeniem dzieci w świat planszówek
OdpowiedzUsuńAż szkoda, że Tygrys za stary :)
OdpowiedzUsuńŚwietne gry dla maluszków!
OdpowiedzUsuńIza
Ooo, dla mojej Florki to byloby idealne :) skonczyla dwa lata i widzezze tego typu rzeczy ja interesuja :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Mamy i zrobiły na mnie duże wrażenie:)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te gry! Wprawdzie mój synek za chwilę kończy 4 latka, ale już od jakiegoś czasu rozglądam się dla niego za jakąś ciekawą grą ;)
OdpowiedzUsuńFajna książeczka - zwłaszcza ćwiczenia grafomotoryczne super! Polecę szwagierce.
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała ze to gry 18M+. Dla dwulatka chyba za proste jednak
OdpowiedzUsuńMyślę, że wszystko zależy od dziecka i jest to kwestia bardzo indywidualna.
UsuńSame gry OK. Mój syn dostał kiedyś podobne w samolocie na jakiejś dłuższej trasie jak miał ponad 2,5 roku i bawił się nimi bardzo długo (właściwie do momentu aż się rozleciały). Myślę, że dla mojej obecnie dwuletniej córki byłyby jak najbardziej OK. Natomiast jeśli chodzi o szlaczki, kolorowanki, literki itp. to przynajmniej dla mojego dziecka zdecydowanie za wcześnie. Podejrzewam, że ta część zostałaby porwana przez starszego brata przedszkolaka i miałby z tego niezłą frajdę.
OdpowiedzUsuńJa odbieram to tak, że gry są faktycznie dla dwulatków, natomiast książeczki mogą być trochę "na potem", jako wprowadzenie do edukacji przedszkolnej. W każdym razie - na pewno kiedyś i komuś się przydadzą ;)
UsuńDla mnie to raczej opcja dla rodzeństw właśnie taki +/- 2 latek i przedszkolak. U nas zabawki "na potem" się nie sprawdzają. Wszystko musi być wypróbowane teraz a jak jest za trudne to jest frustracja a potem znudzenie zabawką i "potem" dzieci już nie chcą się nimi bawić. Chyba żeby po rozpakowaniu od razu tę drugą część schować.
UsuńBardzo fajne gry dla dzieci. Z pewnością wspomagają ich rozwój :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na prezent dla Malucha :)
OdpowiedzUsuńMamy tę gry, tylko książeczki trochę się różnią.😁 Próbowałam już grać z moim 16miesiecznym maluchem. Zwierzątka szczególnie przypadły mi do gustu i z zainteresowaniem dopasowywał elementy.Gra Mniam! jeszcze jest troszkę za trudna, bo jeszcze nie potrafi dopasować kolorów, natomiast interesują go elementy. 😊
OdpowiedzUsuńGry prezentuja sie super, widac ze przemyslane i bardzo starannie wydane. Mysle ze kupie synkowi 😍😍😍
OdpowiedzUsuńŚwietna gra dla maluszka. Mocny kandydat na prezent dla mojego synka!
OdpowiedzUsuńjedno słowo - słodziutkie! Już wiem, co kupić siostrzenicy na urodzinki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne gry i widać się są dopracowane. Dla maluszków idealne!
OdpowiedzUsuńPięknie wydane. Myślę, że sprezentuję wnuczkom.
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko kolorowe i pomysłowe🤗
OdpowiedzUsuńCiekawe i pomysły książeczki :) Prezentują się świetnie i na pewno dzieciom się spodobają.
OdpowiedzUsuńŚwietne są te edukacyjne książki, szkoda że za moich czasów takich nie było.
OdpowiedzUsuńFajnie wykonane, z pewnością zachęca to do zakupu
OdpowiedzUsuńMnóstwo fantastycznej zabawy, szkoda, że moje dzieci już wyrosły z takich lektur, pozostaje czekać na wnuki. ;)
OdpowiedzUsuńsuper są te gry! na pewno sprawie je mojemu młodszemu, będzie zachwycony!
OdpowiedzUsuńo ile ta pierwsza gra jest po prostu fajna, tak mniam jest rewelacyjna, zwłaszcza, że u nas teraz faza na gotowanie ;-)
UsuńMamy te gry, moim dzieciom sie spodobały. Bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńAleż piękne te książeczki, takie dopracowane i edukacyjne, bardzo mi się podobają...
OdpowiedzUsuń