Telewizor to sprzęt, którego w naszym domu mogłoby w sumie nie być. Nawet jeśli oglądamy jakieś świąteczne animacje czy familijne filmy - to są one mocno ograniczone ilościowo i czasowo, starannie wyselekcjonowane i korzystamy raczej z platform internetowych, żeby nie włączać synkowi wszystkiego, "jak leci". Zdecydowanie wolimy spędzać czas przy książkach, puzzlach i planszówkach - dlatego też dzisiaj prezentujemy Wam kilka nowości wydawniczych od Naszej Księgarni, które śmiało można zaproponować dziecku zamiast kolejnej bajki.
tekst i ilustracje: Millie Marotta
wiek: 6-14 lat / stron: 112
Ta propozycja to moim zdaniem prawdziwy majstersztyk, zwłaszcza jeśli chodzi o jej warstwę graficzną! Każda z ilustracji jest tutaj po prostu małym dziełem sztuki. Wykonano je techniką budzącą moje skojarzenia z dawnymi rycinami w starych książkach - lecz jednocześnie są niezwykle kolorowe i wielkoformatowe, co nadaje im charakteru zdecydowanie bardziej współczesnego i atrakcyjnego dla kilkuletniego odbiorcy.
Sama tematyka opracowania również należy do niezwykle istotnych, ponieważ Autorka zwraca w nim uwagę na kilkadziesiąt wyjątkowych zwierząt, zagrożonych wyginięciem. Towarzyszymy im w oceanach, lasach, na pustyniach, stepach i sawannach - na wszystkich kontynentach, na których występują, choć niestety ich przyszłe losy są bardzo niepewne...Znajdziecie tu zarówno przedstawicieli gatunków mało znanych, o których najprawdopodobniej dowiecie się dopiero z tej książki - jak i zwierzęta, których raczej nikt z Czytelników się tu nie spodziewał, ponieważ wydawało się, że ich populacja ma się całkiem nieźle i że nie powinniśmy obawiać się o jej spadającą liczebność.
Millie Marotta opowiada o każdym z gatunków z wielkim znawstwem oraz niesamowitą czułością - wskazując na jego unikalne cechy, niebywałe zdolności przystosowawcze i niebagatelną rolę, jaką pełni w swoim otoczeniu. Jej opisy są jednocześnie apelem i krzykiem rozpaczy, który ma uwrażliwić ludzi na krzywdę zwierząt oraz ich nadciągającą zagładę. Nadal jeszcze można jej uniknąć - podejmując odpowiednie kroki i działania, mające na celu ochronę gatunków, ich siedlisk oraz całych ekosystemów.
Dlatego też na końcu książki znajduje się krótki spis podpowiedzi i sugestii, co możemy zrobić dla zagrożonej fauny w swoim codziennym życiu. Nie trzeba być od razu badaczem czy też ekologiem, związanym z dużą międzynarodową organizacją! Czasami wystarczy
włączyć się w jakieś lokalne akcje na rzecz zwierząt, wykorzystać do
ich szerzenia swoje media społecznościowe albo dokonywać bardziej
świadomych i przemyślanych wyborów konsumenckich, które w skali globalnej nie pozostają obojętne dla stanu całego naturalnego środowiska. Mówiąc krótko - ta książka to absolutny must have dla każdego miłośnika zwierząt oraz przyrody! Miejmy nadzieję, że nadal będzie można podziwiać opisane w niej gatunki w ich naturalnych warunkach - a nie tylko na kartach literatury...
tekst: Marcin Brykczyński
ilustracje: Artur Nowicki
wiek: 0-6 lat / stron: 28
Popularna seria "Opowiem Ci Mamo..." doczekała się swojej kolejnej odsłony, w której już na pierwszy rzut oka można rozpoznać charakterystyczne ilustracje Artura Nowickiego i czterowersowe rymowanki Marcina Brykczyńskiego. Przyznam całkiem szczerze, że jest to część, która przypadła nam do gustu chyba najmniej ze wszystkich, jakie ukazały się do tej pory. O ile pociągami, psami czy dinozaurami Bąbel zachwycał się nieustannie przez dobrych kilka miesięcy - o tyle jednoślady przeszły u nas raczej bez echa i liczymy na to, że właśnie w okresie świątecznym nieco powrócą do dziecięcych łask.
Jest jednak w tej książce pewna rzecz, po którą sięgamy niemal codziennie - a mianowicie rowerowa gra planszowa z wykorzystaniem zwykłej monety, kartki papieru i tradycyjnych pionków. Oprócz niej znajdziemy tu również informacje na temat tego, jak zmieniały się rowery i motocykle na przestrzeni lat, jak wygląda ich użytkowanie w poszczególnych krajach świata oraz z jakich części składają się bicykle, welocypedy, bicykletki, motocykle żużlowe, turystyczne i sportowe.
Dla małych fanów motoryzacji perypetie składaka Romka, Jednokółka i Motorynki mogą okazać się naprawdę fascynującą i wciągającą czytelniczą przygodą. Poza samym śledzeniem całej historii i towarzyszących jej obrazków Autorzy zadbali również jak zwykle o interaktywny charakter lektury oraz stawianie przed dziećmi wyzwań, polegających między innymi na wyszukiwaniu i liczeniu pojazdów, odnajdowaniu różnic między nimi oraz odpowiadaniu na zadane w tekście pytania.
ilustrator: Przemysław Liput
wiek: 3+ / elementów: 88
ilustrator: Emilia Dziubak
wiek: 3+ / elementów: 88
Jakie są puzzle od Naszej Księgarni - każdy widzi. Solidne i trwałe, atrakcyjne dla oka, a do tego nawiązujące do już wcześniej wydanych książek i opatrzone rysunkami najpopularniejszych polskich ilustratorów. Tym razem w udziale przypadł nam zestaw z dinozaurami oraz scenka z życia przedszkolaków - graficznie zupełnie różne, lecz ich układanie w obu przypadkach na pewno sprawdzi się jako rozwijająca alternatywa dla przesiadywania przed telewizyjnym ekranem.
Każdy set złożony jest z 88 elementów, które tworzą obrazki pełne detali, świetnie przemyślane i wykonane z dbałością o najdrobniejszy szczegół. Widać to zwłaszcza na układance autorstwa Przemysława Liputa - przedstawiającej praktycznie wszystkie sytuacje i czynności, z jakimi dziecko może zetknąć się w swojej przedszkolnej grupie. Warto wykorzystać to jako pretekst do innych aktywności, wyszukiwanek, a także rozmów z dzieckiem o przedszkolnej rzeczywistości - dzięki któremu maluch na pewno znacznie chętniej podzieli się z nami swoimi wrażeniami z placówki :)
Grafika Emilii Dziubak jest natomiast bardziej realistyczna, utrzymana w
mniej komiksowej konwencji i nieco trudniejsza do ułożenia ze względu
na dość mocno ujednoliconą kolorystykę. Po raz kolejny cofamy się w naszych zabawach do odległych czasów i poznajemy warunki, w jakich żyły olbrzymie prehistoryczne gady. Dinozaury na rysunku prezentują się dość groźnie i przerażająco - ale z pewnością nie na tyle, by zniechęcić małego wielbiciela puzzli do ich ponownego ułożenia ;)
A jakie są Wasze plany na Święta?
Czy często spędzacie je nie tylko w towarzystwie rodziny -
ale również w otoczeniu książek, puzzli i planszówek? :)
Świetne nowości! Puzzle i planszówki na pewno u nas będą na Święta, to już tradycja. :)
OdpowiedzUsuńU nas tak zupełnie bez prądu nie jest bo po ciemku trudno coś robić 😂😂😂. Ale faktycznie tv włączamy niewiele. Prawie wcale.
OdpowiedzUsuńTe puzzle z dinozaurami mnie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńJa w tym roku mam mega problem z prezentami dla syna, ponieważ dopiero co dostał ponad 20 prezentów na urodziny (było spore kinderparty), niektóre jeszcze leżą nierozpakowane, i już nie ma czegoś, co by bardzo chciał, bo chyba się przesycił...
OdpowiedzUsuńKsiążka w trakcie świąt to mój absolutny must have. :) A ta o zagrożonych gatunkach jest przepiękna. :)
OdpowiedzUsuńCudne te Wasze propozycje, w oko wpadła mi jedna z książek, muszę koniecznie kupić dzieciom
OdpowiedzUsuńKsiążki obowiązkowo, puzzle też. Kupujemy nawet dla starszych, czytaj dorosłych.:) Świetny sposób na ciekawe, rodzinne spotkania.
OdpowiedzUsuńpuzzle kojarzą mi się z dzieciństwem, dlatego zawsze chętnie kupuje je dzieciom w rodzinie! dla mnie to zawsze swietna opcja na prezent! :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Książki i puzzle to świetny pomysł na prezent na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńPuzzle zdecydowanie, i oczywiście książki, dokupiłam jeszcze jedną.. pod choinkę..
OdpowiedzUsuńZ racji tego ze mam w domu ulubienice puzzli zwróciłam na nie szczególna uwagę:0 świetne
OdpowiedzUsuńJestem nałogowym książkoholikeim, więc u mnie książki to podstawa. Uwielbiam też układać puzzle z dużo ilością elementów i później narzekać na problemu z ułożeniem nieba 😉.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Fantastyczne pomysły na prezent! nie mówię, że TV to zło, ale warto ją ograniczać, tym bardziej u młodych. U nas w domu też mogłoby nie być "telewizorni" ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na prezent :) Zwłaszcza przy puzzlach można spędzić miło czas.
OdpowiedzUsuńOby było więcej takich rodzin jak Wasza, które spędzają czas z dzieckiem aktywnie i mądrze nie tylko przed tv. Prezentownik ekstra.
OdpowiedzUsuńpuzzle i książki to zdecydowanie coś, co do mnie przemawia ;-) zwłaszcza takie fajne!
OdpowiedzUsuńU nas jak każdego roku dominują planszówki, ksiażeczki i wspólnie spędzone chwile :)
OdpowiedzUsuńksiążka o zagrożonych gatunkach musi być bardzo ciekawa, szkoda tylko, że ma aż tyle stron :-(
OdpowiedzUsuńJest ciekawa a do tego piękna ;)
UsuńPiękne te ilustracje! Podoba mi sie to, że książeczki te bawią i uczą! Puzzle są w sam raz na czas, jak mama będzie chciała coś pysznego wyczarpwać w kuchni. Wróci z niespodzianką, a obrazek w komplecie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam układać puzzle z moimi dzieciaczkami, a książeczki mają przepiękne grafiki!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne propozycje. My dzieciom również wręczamy książki, puzzle czy gry planszowe.
OdpowiedzUsuńKsiążki to zawsze dobry pomysł na prezent :) Podobnie jak puzzle, a te które pokazujesz są super, przypadna do gustu niejednemu dziecku :)
OdpowiedzUsuńte puzzle z dinozaurami będą świetnym prezentem dla mojego chrześniaka, a właśnie szukałam jakiejś inspiracji :-)
OdpowiedzUsuńja, jako cyklistka, polecam opowieści na dwóch kołach :) poza tym ilustracje piękne
OdpowiedzUsuńcudowne! przepiękne ilustracje i te puzle! magia!
OdpowiedzUsuńPuzzle na Święta? Tak! to wspaniały spędzony czas z najbliższymi :) a książki to też super pomysły na prezenty.
OdpowiedzUsuńKsiążek i puzzli nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńKsiążki,puzzle i gry szykujemy już na świąteczny czas.
OdpowiedzUsuńPierwsza propozycja jest świetna. Moje dziecko lubi programy,filmy i książki o zwierzętach.
OdpowiedzUsuńTa rowerowa gra planszowa to coś dla nas :)
OdpowiedzUsuńPuzzle to zawsze był dobry pomysł u nas na spędzanie wolnego czasu!
OdpowiedzUsuń