Jeżeli jeszcze nie kupiliście prezentów na Boże Narodzenie dla Waszych pociech - nadal jest na to czas i szansa :) W dzisiejszym wpisie świąteczne nowości od Naszej Księgarni: zupełnie różne, przeznaczone dla kilku odrębnych kategorii wiekowych, ale ich cechą wspólną jest fakt, że wszystkie mają w sobie pierwiastek świątecznej magii :)
pomysł: Marta Galewska-Kustra
ilustracje: Joanna Kłos
liczba elementów: 22
wiek: 2+
O popularnych puzzlach z Puciem pisałam już kiedyś TUTAJ - jednak tym razem chciałabym pokazać Wam ich świąteczną, choinkową wersję. Prosta układanka złożona z 22 części po ostatecznym dopasowaniu wszystkich elementów zamienia się w przepiękne bożonarodzeniowe drzewko, dekorowane przez Pucia i jego siostrę Misię.
W tym konkretnym przypadku puzzle nie układają się w tradycyjny obrazek o regularnych, prostych brzegach - tylko tworzą sobą autentyczny kształt choinki z wystającymi gałęziami, świątecznymi ozdobami i obowiązkową gwiazdą na wierzchołku. W związku z tym wykroje poszczególnych części też są dość nietypowe, zaokrąglone, wykończone w rzadko spotykany sposób. Dodatkowo towarzyszą im kartonowe bombki z ulubionymi bohaterami, przez które możemy przewlec ozdobną wstążkę i zawiesić je na naszej prawdziwej świątecznej choince.
tekst: Sherri Duskey Rinker
ilustracje: AG Ford
wiek: 0-6 lat
stron: 32
O pierwszej części tego cyklu - "Snów kolorowych, placu budowy" - naczytałam się już naprawdę mnóstwa najróżniejszych opinii na wszelkich grupach książkowych, do których należę. Zdaje się, że lektura ta urosła do rangi wręcz kultowej i bardzo pożądanej przez wszystkich książkoholików - dlatego też z wielkim zniecierpliwieniem wyczekiwałam na jej kolejną odsłonę.
Akcja książeczki toczy się w tytułowy wieczór gwiazdkowy, natomiast jej bohaterami są pojazdy pracujące ciężko na budowie, na której powstać ma nowa remiza strażacka. Każda z maszyn daje z siebie absolutnie wszystko, wytęża swoje siły ponad miarę i bardzo się stara, żeby zakończyć roboty budowlane przed zbliżającymi się świętami. Na każdą z nich czeka również miła niespodzianka w postaci gwiazdkowego prezentu - pięknie opakowanego, opatrzonego bożonarodzeniową dedykacją i życzeniami kolorowych, spokojnych snów po zakończonej pracy.
Ilustracje w książeczce są rzeczywiście bardzo klimatyczne i wspaniale wprowadzają w nastrój nadchodzącego Bożego Narodzenia. Wszędzie prószący śnieg, niebo rozświetlone blaskiem gwiazd i księżyca... - po prostu świąteczna magia w czystej postaci :) Z kolei jeżeli chodzi o sam tekst - pomimo kilku drobnych zgrzytów i niezbyt pasujących do siebie rymów - nadaje się idealnie jako lektura na dobranoc, w trakcie której dziecko żegna się po kolei z koparką, buldożerem, betoniarką, wywrotką i dźwigiem, a następnie samo zasypia, marząc o pięknych świątecznych podarkach :)
tekst: Monika Utnik-Strugała
ilustracje: Ewa Poklewska-Koziełło
wiek: 6-14 lat
stron: 128
O tej książce można śmiało powiedzieć, że jest pewnego rodzaju świąteczną encyklopedią. Autorka zebrała w niej bożonarodzeniowe tradycje z najróżniejszych zakątków świata: te znane i mniej znane, kultywowane przez Polaków, Szwedów, Hiszpanów, Włochów, Greków czy Holendrów. Nie zabrakło również licznych ciekawostek i odniesień do starożytności, a także wzmianek dotyczących krajów prawosławnych, takich jak Ukraina oraz Białoruś. Dzięki temu mamy tu naprawdę szeroki przekrój świątecznych zwyczajów, potraw i tradycji - a zupełnie nowych rzeczy na temat Bożego Narodzenia dowie się z książki nie tylko dziecko, lecz również niejedna osoba dorosła.
W trakcie lektury poznamy historyczną postać Świętego Mikołaja - biskupa z Miry, który zapamiętany został głównie jako wielki dobroczyńca wobec najuboższych i najbardziej potrzebujących. Nie pominięto jednak również nawiązań do współczesnej kultury masowej - a więc do wizerunku Mikołaja wykreowanego w 1931 roku przez Huddona Sundbloma, na potrzeby amerykańskiej reklamy Coca-Coli. Okazuje się, że w każdym miejscu na świecie świąteczna świta prezentuje się nieco inaczej - ponieważ zależnie od konkretnego państwa podążają w niej nie tylko elfy, ale również angielski chochlik Jack Frost, rosyjska Śnieżynka, holenderski Czarny Piotruś czy też diabły znane jako Krampus w krajach alpejskich...
Bardzo podoba mi się zaprezentowane przez Autorkę, kompleksowe i rzetelne podejście do tematu. Dzięki niemu dziecko dowiaduje się, że święta można spędzać na naprawdę różne sposoby i że nasze polskie tradycje nie są jedynymi słusznymi ani powszechnie obowiązującymi. Myślę, że taka lektura może przede wszystkim nauczyć otwartości oraz szacunku dla cudzych przekonań i obyczajów. Ze swojej strony zawsze dodaję, że są również ludzie, którzy świąt nie obchodzą wcale - i że nie czyni ich to w żaden sposób gorszymi, a ich spędzony wspólnie czas nie jest w związku z tym ani trochę mniej wartościowy.
Jakie książki na temat świąt polecacie?
Które skradły Wasze serca i nie możecie obejść się bez nich
w oczekiwaniu na pierwszą gwiazdkę?
"Idą święta" ciężko gdziekolwiek dostać. W niektórych empikach jedynie stacjonarni. Pozostałe księgarnie mają produkt niedostępny :(
OdpowiedzUsuńZerknęłam i faktycznie, jeszcze całkiem niedawno było tego sporo. Wygląda na to, że szybko się rozeszły - i w sumie wcale mnie to nie dziwi, bo książka przepiękna.
UsuńJaki nastrój, uwielbiam klimat świąteczny.
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty świąteczne! Też muszę w końcu zrecenzować książeczki dla dzieci, bo mam niezły stos.
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje, z duchem świąt. W naszej biblioteczce brakuje takich pozycji, chyba muszę nadrobić.
OdpowiedzUsuńZnam chłopca, który będzie zachwycony zimowym placem budowy! Dzięki! Maja
OdpowiedzUsuńPamiętam z dzieciństwa wspólne kolędowanie parafian katolickich z prawosławnymi - dwa kościoły stały obok siebie i gościły u siebie w Święta po sąsiedzku. Warszawa, PRL i było to możliwe... Chętnie sięgnęłabym po drugą z omawianych publikacji.
OdpowiedzUsuńZapisuję "Idą święta" na liście - przepiękne ilustracje! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty, książka "Idą święta" wygląda przepięknie.
OdpowiedzUsuńTe puzzle są super. Super grafiki i wykonanie również wygląda bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńPuzzle z Puciem są fantastyczne. A książki mają taką magię, taki klimat, że od razu sobie przypominam jak byłam mała i jak bardzo przeżywałam święta. Super <3
OdpowiedzUsuńPuzzle piękne, aż szkoda, że Tygrys jużz za mały. "Idą święta" mam już na swojej liście.
OdpowiedzUsuńAle uroczo świątecznie! Uwielbiam książki jako prezenty świąteczne, a jeszcze tak pięknie ilustrowane jak te? Cudo!
OdpowiedzUsuńWieczór gwiazdkowy na placu budowy to przepiekna bajka. Mój syn bardzo ją polubił :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę że kultywuje się tradycję Świąt w publikacjach dla dzieci. To jest magia dzieciństwa
OdpowiedzUsuńBardzo ładne książeczki. Świetne pozycje dla najmłodszych, które kultywują tradycje Świąt.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje na prezent już dziś! Dzięki, biegnę do Empiku!
OdpowiedzUsuńPiekne prezenciki. Najmłodsi będą nimi zachwyceni. No my też widząc te puzzelki - to nic że mają tylko parę sztuk. W końcu puzzle to puzzle :D
OdpowiedzUsuńPolecać nic nie polecam, bo nie jestem rodzicem. Jednak powiem, że te wszystkie książeczki dla dzieci zawsze mnie rozbrajają. Kolory, kształty, ilustracje, super to jest.
OdpowiedzUsuńPucio jest bardzo lubiany przez dzieci :) Ja nawet na mojego psa mówię czasem Puciulek :D
OdpowiedzUsuńKsiążki to zawsze dobry pomysł na prezent! Nie widziałam tego świątecznego Pucia!
OdpowiedzUsuńPucio to jakiś fenomen rynkowy dla maluchów :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam serię z Pucio, do tego stopnia, że zakupiłam m.in dla najmłodszych członków rodziny.
OdpowiedzUsuńNie mamy świątecznych książek obecnie, tylko kilka krótkich bajek
OdpowiedzUsuńPuzzle super się prezentują :D Fajny pomysł na prezent :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
"Idą święta" to jedno z moich tegorocznych olśnień książkowych!
OdpowiedzUsuńPucio jest uroczy ale niestety mój syn się nim nie zainteresowal nic a nic
OdpowiedzUsuńPucio jakoś do mnie nie przemawia, ale moje siostrzenice zachwycone, no cóż - to się nazywa różnica pokoleń :)
OdpowiedzUsuń