"Pożerać książki" oznacza je pochłaniać, bardzo dużo czytać i być prawdziwym molem książkowym, nieustannie zatopionym w lekturze. Znam ten stan doskonale, towarzyszy mi od czasów wczesnego dzieciństwa - lecz dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o Gryzaku Książkopotworku, który pożera książki w sensie bardzo dosłownym i literalnym, pozbawionym swojego metaforycznego znaczenia :)
autor: Emma Yarlett
stron: 36 / wiek : 6+
Gryzaka poznajemy jako wszędobylskiego i energicznego żółtego stwora, gustującego w dość nietypowych przysmakach. Uwielbia przeżuwać skarpetki, chrupać mydło, zatapiać zęby w gumowych kaczuszkach i palcach u stóp - jednak do jego kubków smakowych najbardziej przemawiają właśnie książki.
W związku z powyższym niezwykle często zdarza mu się dezerterować z własnej bajki i wgryzać się w klasykę dziecięcej literatury - a konkretnie w historie Czerwonego Kapturka, Złotowłosej i trzech misiów oraz Jasia i magicznej fasoli. Wszędzie wprowadza masę zamieszania, robi niesamowity bałagan, zaskakuje swoją obecnością innych bohaterów opowieści - a następnie znika tak szybko, jak się pojawił, wygryzając sobie drogę do kolejnej bajki.
Destrukcyjna działalność Gryzaka sprawia, że w książce pełno jest dziur o nieregularnych kształtach, nadgryzionych stron i wystrzępionych brzegów. Towarzyszą im również rozpaczliwe apele bajkowych postaci, by mały Czytelnik wreszcie odnalazł i zatrzymał niesfornego szkodnika - oraz oddelegował go z powrotem do jego książki. Ostatecznie okazuje się jednak, że na Gryzaka tak naprawdę nie ma mocnych, ponieważ żółty Książkopotworek potrafi utorować sobie drogę w każdych warunkach i przegryźć się nawet przez twardą, solidną okładkę ;)
autor: Emma Yarlett
stron: 36 / wiek : 6+
W drugiej części cyklu autorstwa Emmy Yarlett Gryzak przenosi się do czasów prehistorycznych i sieje spustoszenie w krainie groźnych dinozaurów. Narratorowi wprawdzie udaje się opowiedzieć Czytelnikom o kilku najpopularniejszych gatunkach - jak triceratops, diplodok, welociraptor czy tyranozaur - ale jego spokój jest nieustannie zakłócany przez dobrze znanego nam Książkopotworka, ściganego listem gończym za "zbrodnie przeciwko bajkom" ;)
Poirytowane działalnością Gryzaka dinozaury łączą swoje siły i wyruszają w pościg za tajemniczym, złośliwym przybyszem. Ten natomiast ucieka przed nimi i próbuje zmylić trop, wygryzając dziury w kolejnych stronach, ukrywając się pod licznymi otwieranymi klapkami i okienkami. Wskutek swojej chwilowej nieuwagi zostaje wprawdzie połknięty przez tyranozaura, ale okazuje się chyba dość ciężkostrawny i finalnie znowu udaje mu się wyjść cało z opresji ;)
Na pewno zdążyliście zauważyć na zdjęciach, że książeczki o Gryzaku są bardzo interaktywne, angażujące i pomysłowe. Wspaniale zachęcają dziecko do wspólnej lektury i aktywnej pogoni za Książkopotworkiem, do otwierania poszczególnych okienek i wyszukiwania na ilustracjach konkretnych detali. Oprócz tego są również przepięknie wydane, bajecznie kolorowe i napisane ze sporą dawką humoru, który na pewno przemówi do większości kilkulatków :) Trzeba podkreślić, że na każdej stronie dzieje się coś ciekawego, zabawnego i intrygującego - więc absolutnie nie ma tu miejsca na nudę i bierność!
Reasumując, książki idealne na mikołajkowy czy świąteczny prezent -
i nieważne, że trochę...dziurawe ;)
A Wy, co o nich myślicie?
A Wy, co o nich myślicie?
Wow, ale rewelacyjne pozycje! Podejrzewam, że spodobałyby się zarówno Olci, jak i Jasiowi.
OdpowiedzUsuńCzemu my za młodu takich bajerów nie mieliśmy. Przy tak kreatywnie wykonanych książkach, to czytelnictwo wśród dzieci poszybuje mocno w górę:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dzieci zachęcone takimi książeczkami będą jako dorośli dużo czytali :-)
UsuńWspaniałe książeczki, na pewno zainteresują młodych czytelników! :)
OdpowiedzUsuńKsiążki są ekstra, mamy je. Mega pomysłowe.
OdpowiedzUsuńAle fantastyczne! moi chłopcy byliby zachwyceni
OdpowiedzUsuńMoze któryś mój chrześniak byłby zainteresowany :)
OdpowiedzUsuńpomysł "dziurawej" książki jest mega interesujący:) chyba zakupię dla mojego smyka, będzie wniebowzięty:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciekawe wycięcia w książeczkach dla dzieci.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ciekawy pomysł na książkę dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńAle ekstra! Myślę, że już dla 5-latków będzie ok :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że spodobałyby się mojemu Synkowi.
OdpowiedzUsuńNa plus świetne ilustracje, choć niektóre dzieci mogą się wystraszyc
OdpowiedzUsuńo jaaa ale czadowo to wygląda ! no pięknie się zapowiada !
OdpowiedzUsuńŚwietne! Sama chętnie bym przeczytała :D
OdpowiedzUsuńAle świetne książeczki, u nas właśnie etap fascynacji dinozaurami. Z chęcią podsunę mu książeczkę o dinozaurach :)
OdpowiedzUsuńGrafika świetna, taki przyjazny ten potworek :) Przyznam, że do własnej biblioteczki dodałabym te pozycje :)
OdpowiedzUsuńAle piękne książeczki. Coraz więcej wspaniałych pomysłów na prezent 😊
OdpowiedzUsuńFajna nazwa Gryzak :-))
OdpowiedzUsuńOd razu właściwie skojarzenie :-)
Super książeczki, naprawdę.
OdpowiedzUsuńTe dziury w książkach mnie rozbawiły do łez. :D Świetny pomysł na książkę. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa i zabawna książeczka. Mojemu synkowi zapewne by się spodobała. :) Tez jestem molem książkowym od małego. :)
OdpowiedzUsuńTe książeczki są super, fantastycznie wydane, bardzo ciekawie i interesująco dla każdego dziecka i nie tylko.
OdpowiedzUsuńKupiłam mojemu synkowi na piąte urodziny książkę "Gryzak. Księga dinozaurów". Od najmłodszych lat interesuje się dinozaurami i ta książka była idealnym prezentem. Często prosi by ją z nim poczytać. Widzę, że sprawia mu wiele radości. Ta książka rozwija kreatywność jak również w zabawny sposób umożliwia poznawanie dzieciom świata dinozaurów.
OdpowiedzUsuńTe książki są super przygotowane, pobudzają ciekawość dziecka.
OdpowiedzUsuń