14 lutego. Walentynki. Święto Zakochanych. Dla jednych jest to dzień, jak każdy inny - dla drugich świetna okazja, żeby wyrazić swoje uczucia albo przełamać nieśmiałość i wreszcie zbliżyć się do osoby, na której nam zależy. Dla jednych to czysta komercja, kicz i tandeta - dla drugich czas pełen miłosnych uniesień i drobnych romantycznych gestów...
Dla mnie osobiście Walentynki to święto absolutnie nieszkodliwe, choć może faktycznie ciut infantylne ;) 14 lutego spędzamy najczęściej w kinie albo na obiedzie w ulubionej restauracji - a w kwestii walentynkowych prezentów ograniczamy się z reguły do drobiazgów, wśród których nie może zabraknąć robionych własnoręcznie walentynkowych kartek.
Dzisiaj pokażę Wam kilka z nich -
i mam nadzieję, że uda mi się zainspirować Was do stworzenia własnych ;)
Kartki walentynkowe DIY -
motylek z rolki po papierze toaletowym
Ta kartka walentynkowa powstała zupełnie spontanicznie i niejako przez przypadek - kiedy razem z Bąblem wymyślaliśmy sobie najróżniejsze zwierzątka z rolek po papierze toaletowym. W trakcie wspólnej zabawy stwierdziłam, że motylek świetnie nadaje się na symbol Walentynek - zwłaszcza że jego skrzydła mogą mieć kształt serduszek, a "motyle w brzuchu" kojarzą się jednoznacznie z uczuciem zakochania ;)
Kartki walentynkowe DIY -
materiałowa babeczka / muffinka
Do zrobienia tej walentynki wykorzystałam papierową foremkę na muffinki, kawałek starego pluszu i różowy pompon. Plusz wypełniłam watą, zszyłam i przykleiłam do foremki w taki sposób, żeby wystawał odrobinę poza jej brzegi. Co ciekawe, ten pomysł bardzo spodobał się również Bąblowej babci - i stwierdziła, że chętnie wykorzystałaby taką materiałową babeczkę jako swój nowy igielnik (taka drobna sugestia dla Was, gdybyście też chciały spróbować ;) )
Kartki walentynkowe DIY -
pachnące zaproszenie na kolację przy świecach ;)
W tym przypadku nie ma żadnej wielkiej filozofii. Wystarczą trzy pachnące tealighty w różnych odcieniach , przymocowane do kartki klejem na gorąco - i zaproszenie na romantyczną kolację przy świecach gotowe. Można od razu odpalać knoty i wyciągać z lodówki schłodzone wino ;)
Kartki walentynkowe DIY -
romantyczny labirynt i wykreślanka wyrazowa
Te walentynkowe kartki skłonią naszą Miłość do drobnego wysiłku intelektualnego - ale jednocześnie pokażą ogrom uczuć, jakimi ją darzymy ;) Trochę jak w przedszkolu czy nauczaniu początkowym - ale jeśli ktoś ma do siebie odpowiedni dystans i poczucie humoru to na pewno chętnie pobawi się w rozwiązywanie labiryntów oraz wykreślanek wyrazowych ;)
Kartki walentynkowe DIY -
zaproszenie na randkę / walentynkowa ubieranka
A to moja ulubiona walentynka - bo bardzo kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy to uwielbiałam wszelkie papierowe ubieranki i produkowałam je we wręcz hurtowych ilościach ! Mąż stwierdził wprawdzie, że z okazji Walentynek powinna być to raczej "rozbieranka" - ale trudno: musi zadowolić się tym, co jest ;) Dwa eleganckie outfity zostały dopasowane rozmiarem do papierowej postaci - a następnie wycięte i przyczepione wewnątrz kartki za pomocą biurowych spinaczy. Kiedy jesteśmy już stosownie wystrojeni - nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wyruszyć na obiecaną randkę ;)
***
Ale zanim to nastąpi - słów kilka na temat
Walentynkowych Kuponów Miłości.
To nic innego, jak tylko samodzielnie przygotowane
vouchery na różne drobne przyjemności.
Można wpisać w nie chociażby :
- kąpiel z pianą ;
- piknik we dwoje ;
- śniadanie do łóżka ;
- aromatyczny masaż ;
- wspólny seans filmowy ;
- wielki maraton przytulania ;
- "Dzień na TAK", kiedy niczego drugiej połówce nie odmawiamy ;
- spełnianie jakichkolwiek innych marzeń, zachcianek i fantazji ;)
A jak Wy spędzacie Walentynki ?
Obchodzicie je - czy raczej bojkotujecie ? ;)
mega pomysłowe! :)
OdpowiedzUsuńWalentynkowe kupony to genialny pomysł, na stówę wykorzystam :))
OdpowiedzUsuńale przepiękne kartki. Podziwiam wszystkich którzy mają do tego dryg i chęć :-) Cudowne, sama bym z chęcią przygarnęła taką kartkę
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki, przyznam, że ja nigdy takich nie wysyłałam, ani też nie dostałam. ;) Ale walentynkowy obiad na mieście z mężem chętnie zjem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje, najbardziej mi się podoba z tą babeczką :D
OdpowiedzUsuńŚwietne te pomysły. Wykreślanka jest bombowa!
OdpowiedzUsuńświetne! babeczka skradła moje serce :D
OdpowiedzUsuńWOW! Kopalnia mega oryginalnych pomysłów! Pomyliłaś się! To nie sa ciut inne kartki, one sa mega inne i obłednie fajne :)
OdpowiedzUsuńAle przepiękne kartki! Uwielbiam takie ręcznie robione od serca :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Super pomysły
OdpowiedzUsuńU nas Walentynki zawsze były symboliczne, ale trzeba przyznać że twój pomysł na kartki jest świetny.
OdpowiedzUsuńMy w walentynki zazwyczaj kupujemy sobie coś słodkiego. Jeszcze z 10lat temu dawaliśmy sobie też kartki:) Nie przepadam za prezentami, po których widać że to z okazji walentynek np. misiami z sercami, kubkami z sercami, termoforami w serca;) Ale kartki z babeczką i świeczkami skradły moje serducho :)
OdpowiedzUsuńUrocze te kartki! Zakochałam się w nich!
OdpowiedzUsuńCudowne te pomysły! Kartki wyglądają naprawdę uroczo 😍
OdpowiedzUsuńJestem właśnie w trakcie szukania prezentu i może zrobię coś sama 😊
Interesujące pomysły. Super :)
OdpowiedzUsuńTo jest genialne! Zazdroszczę takich umiejętności. Aż mam ochotę sama podobną zrobić :D
OdpowiedzUsuńAle super!!!! <3 Ściągamy pomysły! :*
OdpowiedzUsuńtaką kartkę to ja dostać mogę :D lubię niebanalne propozycje :D
OdpowiedzUsuńJesteś niezwykle zdolną Kobietą! :) Jestem pod wrażeniem wszystkich inspiracji, a Babeczka i labirynt biją wszystko na głowę. :)
OdpowiedzUsuńX lat temu zrobiłam dla mojego jeszcze nie-męża kupony miłości, chętnie z nich korzystał :)
OdpowiedzUsuńCiekawe pomysły! chyba czas pomyśleć o Walentynkach :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pomysły od serca, wszystkim się spodobają
OdpowiedzUsuńWalentynki obchodzimy róznie, ale zazwyczaj dajemy sobie drobne upominki.
OdpowiedzUsuńNie jestem wielbicielką kartek, ale te mi się podobają i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńJakie urocze. Ten kupon już drukuje moja córka da go Tatusiowi, super
OdpowiedzUsuńSuper na pewno zaskoczą odbiorców
OdpowiedzUsuńJak zwykle dałaś czadu! Moja mistrzyni DIY
OdpowiedzUsuńChyba Ukrainę pomysł z wykreślania. A jako hasło zaproszenie gdzieś czy na coś :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne te kartki, ja jestem totalnym beztalenciem plastycznym więc nie wpadła bym na to by je tak ogarnąć :P
OdpowiedzUsuńWow , jakie świetne kartki :-) Podobają mi się :-)
OdpowiedzUsuńKarolina, świetne pomysły! Jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze cudowne inspiracje 😍
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i bardzo oryginalne! Ta z babeczká jest mega :) aż chciałoby się ja schrupać :)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się wszystkie :d
OdpowiedzUsuńPiękne te kartki! Może ktoś mi taką wyśle;)
OdpowiedzUsuńAle fajne te kartki! Ta z babeczką podoba mi się chyba najbardziej :D Ale i labirynt czy "ubieranka" są super!
OdpowiedzUsuńFajna propozycja, żeby powiedzieć najbliższym, że się ich kocha - tego nigdy nie za wiele 🙂
OdpowiedzUsuń