"Dzieci potrzebują przyrody do prawidłowego rozwoju zmysłów,
a więc do uczenia się i do aktywności twórczej."
(Richard Louv, "Ostatnie dziecko lasu")
To fakt, któremu nie da się zaprzeczyć. Poza kontaktem ze zwierzętami, codziennymi spacerami i częstym przebywaniem na łonie natury - które dla wielu maluchów są oczywistością i nieodłącznymi elementami ich rodzinnego życia - można zaproponować dziecku również ekologiczne lektury, zaprojektowane i wydrukowane zgodnie z ideą zero waste.
Nasza Księgarnia zaczęła kolejny rok wydawniczy między innymi serią "Blisko natury". Są to urocze książeczki
całokartonowe, które nie tylko opowiadają o życiu dzikich zwierząt w ich
naturalnym środowisku, ale również zostały wydane na papierze
pochodzącym w 100% z recyklingu i zilustrowane specjalnymi,
ekologicznymi farbami.
Autorką tekstów oraz rysunków jest popularna niemiecka ilustratorka Britta Teckentrup
- laureatka wielu literackich nagród, której prace pojawiają się
regularnie w galeriach, na targach książki oraz na festiwalach sztuki na
całym świecie.
Same historie małej kaczuszki i małej myszki są raczej nieskomplikowane, prezentują jeden dzień z życia każdego zwierzątka i trudno określić je mianem literackiego majstersztyku. Być może nie zapadną w naszą "dorosłą" pamięć na zbyt długi czas - ale za to ich niewielka objętość i obecność licznych wyrażeń dźwiękonaśladowczych sprawia, że dla najmłodszego grona czytelników nadają się wręcz znakomicie :)
Przy okazji dziecko nie tylko poznaje zwyczaje poszczególnych zwierząt - ale również przekonuje się, że ich codzienne aktywności bywają bardzo zbliżone do tego, co samo robi każdego dnia z w domu czy przedszkolu. Zwierzęta również się ze sobą bawią, odpoczywają, są ciekawe świata i troskliwie opiekują się swoim potomstwem - także nietrudno dostrzec tu pewne analogie :)
Twarde stronice i solidne, sztywne grzbiety książeczek przetrwają nawet najbardziej niszczycielskie zapędy małych rączek - a charakterystyczna szorstka faktura i nietypowa barwa papieru może okazać się nie lada ciekawostką dla dzieci przyzwyczajonych z reguły do nieco innych, błyszczących i śliskich kartek.
Wspólna lektura to z całą pewnością świetny pretekst do dyskusji na temat ekologii, recyklingu, szacunku dla zwierząt i całej przyrody. Jak głosi motto książeczek, "warto od najmłodszych lat być blisko natury!" i uwrażliwiać dziecko na takie kwestie na wszelkie dostępne sposoby :)
A dla potwierdzenia - w sesji zdjęciowej towarzyszyły nam
króliki z naszego ulubionego Ranczo Grapa ;)
Polecam zajrzeć tam zwłaszcza teraz -
koniecznie zabierając ze sobą marchew, chleb i ziarno dla ptaków.
Wstęp jest wolny, a zwierzęta potrzebują w tym zimowym okresie szczególnej troski :)
"Moja mała myszka"
Nasza Księgarnia
tekst i ilustracje : Britta Teckentrup
sugerowany przedział wiekowy : 0-6
stron : 14 + 14
Nasza Księgarnia
tekst i ilustracje : Britta Teckentrup
sugerowany przedział wiekowy : 0-6
stron : 14 + 14
Książeczki są przepięknie wydane. Zgadzam się z przesłaniem, że kontakt z przyrodą pozwala się dzieciom lepiej rozwijać.
OdpowiedzUsuńCudowne książeczki i jeszcze w duchu zero waste! Cudowne wydanie, nic tylko kupować. Uwielbiam książeczki dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńMiałam w dzieciństwie bardzo podobne książki! Pamiętam takie charakterystyczne rysunki i ten karton. Coś wspaniałego! A spacery na łonie natury i poznawanie z bliska życia i natury zwierząt to fantastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńTe zwierzęta są oswojone, że udało Ci się zrobić zdjęcie tak blisko? :)
OdpowiedzUsuńOswojone, nawet jedzą z ręki jak się je zachęci ;)
UsuńWłaśnie też chciałam pytać o te zwierzaczki w tle :)
UsuńA co do książek, to całkiem dobra pozycja dla dzieci.
Urzekły mnie te pozycje, chyba nie będę czekać na specjalną okazję, żeby je kupić :)
OdpowiedzUsuńOmg, cudowne! Muszę je kupić, świetne są 🙂
OdpowiedzUsuńPiękna seria w duchu edukacji Montessori. Kochamy kartonówki mimo że Lena ma sześć lat.
OdpowiedzUsuńpiekne ksiażeczki - idealne dla naszej 3 latki .
OdpowiedzUsuńWidziałam dziś je w Empiku. Przejrzałam i naprawdę są wspaniałe. Teraz żałuję, że ich nie kupiłam. Może przy najbliższej okazji ;)
OdpowiedzUsuńNie dość, że ekologiczne, to jeszcze prezentują się wyjątkowo pięknie <3
OdpowiedzUsuńjednak można zrobić coś co jest ekologiczne i ładne zarazem :) lubimy książeczki, mamy ich mnóstwo, te będą dobrym pomysłem na prezent oraz do naszej biblioteki :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je gdzieś ostatnio i nawet zastanawiałam się czy nie kupić ich mojemu bratankowi
OdpowiedzUsuńpiękne są te książeczki i chętnie je w przyszłości zakupie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że chętnie widziałabym w takiej proekologicznej formie książki dla dorosłych.
OdpowiedzUsuńWidziałam je w księgarni. Są piękne. Chcę je kupić dla mojej młodszej Adelki.
OdpowiedzUsuńPięknie wydane książeczki :) Na pewno przypadną do gustu niejednemu maluchowi :)
OdpowiedzUsuńmiło się czyta
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że sa książki, które dzieciom pokazują naturę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Ja też pamiętam z dzieciństwa takie książeczki i taki papier kartonowy! :) Wtedy nikt nie myślał o zero waste, bo generalnie wszystkiego było... zero ;)
OdpowiedzUsuńo wow ale piękne wydanie... wyglądają jak za naszych czasów ! no nie mogę się napatrzeć !
OdpowiedzUsuńMamy je i są genialne, a to że wykonane są z recyklingu jest ich kolejnym plusem
OdpowiedzUsuńŁadne rzeczy. Z tego co widzę na zdjęciach, mi też ta specyficzna faktura papieru nadaje im wygląd starych książek.
OdpowiedzUsuńOOoo super wydane i na pewno naszej małej kupimy!
OdpowiedzUsuńno proszę. nawet nie sądziłam, że ruch zero waste jest już obecny w wydawnictwwach! super! klaudia j
OdpowiedzUsuńMamy te książeczki w domu i również nas zachwyciły. uważam że to bardzo dobry sposób na zwrócenie uwagi na ekologię i trend zero weste nie tylko dzieciom ale i ich rodzicom
OdpowiedzUsuńŚwietnie książeczki
OdpowiedzUsuńWow, jak jest jeż, to już wiem, że mój syn by chciał :D
OdpowiedzUsuńTo jeszcze Nasza Księgarnia istniej ?
OdpowiedzUsuńTyle książek wydali i ciągle jak widzę wydają :-)
fantastyczna inicjatywa, dzięki temu można uczyć dzieci od małego dbania o planetę :) ja staram się swoim dzieciom także przekazywać wiedzę o naturze i ekologii, że lepiej jest wziąć papierowe torby niż foliowe, że jedzenia nie powinno się marnować, czy że zabawki którymi się nie bawią mogą ucieszyć inne dzieci :)
OdpowiedzUsuń