Czego dokarmianie ptaków nauczy Twoje dziecko ?
Dokarmianie ptaków zimą to moim zdaniem bardzo ważna sprawa - nie tylko z ptasiego punktu widzenia, ale również jako czynność mająca na celu wyrabianie w dziecku postaw ekologicznych oraz naukę empatii, współodczuwania, szacunku do zwierząt i całej przyrody. Zima to dla ptactwa bardzo trudny i niewesoły okres - a w przypadku dużych mrozów i grubej warstwy śniegu bywa wręcz bezlitosna. Dlatego dzisiaj postanowiłam poruszyć na blogu właśnie taki temat - a o konsultację poprosiłam panią Michalinę, właścicielkę firmy Semini.
1. Skąd pomysł akurat na taką działalność? Czy wiąże się
to z Pani wykształceniem, życiową pasją- a może kryje się za tym
jeszcze jakaś inna ciekawa historia?
Zaczęło się od... kota. Pewnego dnia w naszym domu zamieszkała malutka kicia. Pojawiła się w listopadzie i na początku nie wypuszczaliśmy jej na dwór, więc całymi dniami siedziała na oknie i wpatrywała się we fruwające w okolicy ptaki. Pomyślałam, że może dzieci też będą podzielać zainteresowania kota, i zawiesiliśmy pierwszy karmnik. Od tej pory tak zostało. W naszym ogrodzie zima należy do ptaków, lato do kota. A cały rok - do dzieci.
2. Kiedy należy zacząć dokarmiać ptaki? Dopiero kiedy spadnie śnieg, utrudniający im zdobycie pokarmu - czy również wcześniej i w łagodniejszych warunkach?
Znakiem, że warto zacząć dokarmiać - jest brak owadów. Śnieg nie
jest wskazówką, bo w niektóre zimy w ogóle go nie ma w naszej
części Polski. Tymczasem bezśnieżny mróz robi wielkie szkody:
twardnieje ziemia i kora drzew, opadają owoce z krzewów. Wtedy
ptaki nie mają co jeść. Wskazówką jest też widok ptaków
stołujących się w śmietniku. Trzeba je jakoś ratować od czipsów,
spleśniałego chleba i innych odpadków. Lepiej niech przylatują do
dobrze zaopatrzonego karmnika.
3. Czym powinniśmy dokarmiać - a czym absolutnie nie? Do jakiego pokarmu ptasie żołądki nie są odpowiednio przystosowane?
Ptasi układ pokarmowy i moczowy nie radzi sobie z solą. Stąd nasze resztki ze stołu są kiepskim pożywieniem. Najlepsze są pełnowartościowe, oleiste mieszanki ziaren lub dobrej jakości łój wołowy, dostępny w postaci kul tłuszczowych i innych, podobnych produktów. Znakomite są też surowe orzechy, nie solone i nie prażone.
4. W swoim sklepie internetowym ma Pani kilka sprytnych produktów dedykowanych dzieciom. W jaki sposób można zachęcić najmłodszych do pomocy ptakom, korzystając z Pani oferty?
Aby dzieci wyglądały zimą za okno, zamiast oglądać bajki w TV, można je zainteresować właśnie ptasimi stołówkowiczami. Karmnik na szybę, mocowany po prostu przyssawkami, z odrobiną słonecznika czy orzechów, przyciągnie ptaki jak magnes. Będzie więc film przyrodniczy na parapecie dziecięcego pokoju! Dla dzieci sprawnych manualnie (czyli takich dużych, duuużych, na przykład pięcioletnich) mamy fantastyczny zestaw Ludzik z Orzechów DIY. Kilka drucików, orzechy w siatce i mała doniczka oferują godzinę zabawy w składanie go i potem wiele dni obserwacji ptaków, które do niego przylatują.
Jako potrójna mama mogę także polecić
malowanie budek lęgowych i karmników w rozmaite wzorki. Z moich
obserwacji wynika, że ptakom nie robi różnicy, czy budka lub
karmnik są kolorowe, a dzieci mają uciechę.
Najważniejsze zasady dokarmiania ptaków w pigułce.
1. Dokarmiaj mądrze i rozsądnie żeby przypadkiem nie wyrządzić więcej szkód, niż pożytku. Sami jeszcze kilka lat temu żyliśmy w błędnym przekonaniu, że najlepszym pokarmem dla ptaków będzie pajda chleba albo sucha, kilkudniowa bułka. NIC BARDZIEJ MYLNEGO ! - ponieważ ptasie żołądki nie są przystosowane do takiego rodzaju pożywienia, mają trudności z jego trawieniem i może to doprowadzić do zalegania oraz gnicia resztek pokarmowych w ich organizmie.
2. Nie zaczynaj dokarmiania zbyt wcześnie - ponieważ w sytuacji łagodnych warunków ptaki powinny radzić sobie same ze zdobywaniem pokarmu i zachować swój naturalny instynkt w tej kwestii. Zdaniem specjalistów zbyt wczesne dokarmianie ptaków może również zaburzać ptasie wędrówki niektórych gatunków, zachęcać ptaki do przedłużonego pozostawania w Polsce - a co za tym idzie, generować późniejsze trudności z przetrwaniem zimy. Optymalnym momentem jest więc początek większych przymrozków - co najczęściej następuje na przełomie listopada i grudnia, trwając zwykle do końca marca.
3. Dokarmiaj regularnie i stale. Kiedy już raz wywiesimy karmnik w ogrodzie czy na balkonie - musimy pamiętać, by dosypywać do niego ziarna systematycznie przez całą zimę. Przerwa w dokarmianiu może wpłynąć bardzo negatywnie na ptasie nawyki żywieniowe - więc albo róbmy to w sposób rzetelny i sumienny, albo najlepiej całkiem dajmy sobie spokój !
Myślę, że stosując się do powyższych zasad wszyscy będą zadowoleni -
zarówno ptaki, jak i my oraz nasze dzieci :)