Książeczki dla dzieci na grudzień, nie tylko o Świętym Mikołaju - nasze propozycje (część 2).

Pierwszą część naszej książkowej listy na grudzień możecie znaleźć TUTAJ.
Dziś natomiast nasz mały renifer poleca kolejne godne uwagi tytuły -
w sam raz na czytanie przy choince w długie zimowe wieczory :) Zaczynamy !

Święty Mikołaj - i Ty możesz mu pomóc!

Wydawnictwo Wilga

Sporo jest na rynku wydawniczym książeczek o Mikołaju i Bożym Narodzeniu - ale nigdy wcześniej nie trafiliśmy na równie zabawną, zajmującą i pomysłową, jak ta. "Święty Mikołaj - i ty możesz mu pomóc!" nie należy wprawdzie do literackich świeżynek - ponieważ  rok jej wydania to 2013 - jednak jeśli uda się Wam dostać ją w jakiejś księgarni, antykwariacie lub dyskoncie - to na pewno nie pożałujecie, ponieważ jest to prawdziwa perełka wśród świątecznej literatury.

Co w niej takiego wyjątkowego? Wewnątrz znajduje się całe mnóstwo ruchomych elementów, otwieranych okienek, dodatkowych zeszycików, gier i innych niespodzianek, które ciekawią i angażują dziecko na naprawdę długi, długi czas. Mamy tam nawet brzęczący dzwoneczek, rozkładany komin i specjalny  woreczek z brokatowym magicznym pyłem - który pozwala Mikołajowi w trybie natychmiastowym przenieść się w inne, dowolne miejsce na kuli ziemskiej.

Mówiąc zupełnie szczerze - nawet osobnik nie będący Mikołajem i nie mający z nim absolutnie nic wspólnego po takiej lekturze mógłby spokojnie poprowadzić sanie i podjąć się odpowiedzialnej misji dostarczania podarków do dzieci na całym świecie ;)

Święty Mikołaj i Fabryka Zabawek 

Święty Mikołaj i Prezenty

 Wydawnictwo Zielona Sowa

Kolejne propozycje związane ze Świętami  - to króciutkie historie o Mikołaju i jego pomocnikach, ukryte w kilkunastu mini-książeczkach. Na każdej stronie znajduje się puste miejsce, do którego trzeba dopasować odpowiedni element układanki - tak żeby wypełnił lukę swoim kształtem i żeby opowieść tworzyła jedną spójną całość. 

Naszemu Bąblowi oczwiście najbardziej podobała się możliwość zawieszenia książeczek na choince - podobnie, jak zawiesza się prawdziwe bombki. To naprawdę pomysłowa i ciekawa forma dla najmłodszych czytelników. Myślę, że dzieci w przedziale wiekowym 3-5 lat będą taką lekturą zachwycone :)

Dziennik cwaniaczka. No to lecimy. 

Jeff Kinney

 Nasza Księgarnia

Seria "Dziennik cwaniaczka"  to światowy bestseller i numer jeden na liście 'New York Timesa'- natomiast jej autor znajduje się w setce Najbardziej Wpływowych Ludzi Świata. W zasadzie ani trochę się temu nie dziwię - bo książkę czyta się fenomenalnie, a zwariowane przygody gimnazjalisty Grega Heffleya i jego szalonej rodzinki potrafią rozśmieszyć do łez nawet taką "starą" czytelniczkę , jak ja ;) Jestem więc przekonana, że spodobają się również wszystkim rówieśnikom bohatera - nawet takim, którzy na co dzień raczej stronią od lektury i traktują czytanie jako zło konieczne ;) 

W tym odcinku serii rodzice Grega wpadają na pomysł spędzenia Świąt Bożego Narodzenia na odległej, egzotycznej wyspie. Mają do niej ogromny sentyment , ponieważ kilkanaście lat wcześniej spędzili tam również swój miesiąc miodowy. Isla de Corales z ich wspomnień jawi się więc jako istny raj na ziemi - lecz bardzo szybko okazuje się, że jest to raczej imprezowy raj dla singli , w którym małżeństwo z trójką dzieci niekoniecznie potrafi się odnaleźć i w gruncie rzeczy nie ma zbyt wielkich szans na pełen relaks ;) 

Już poczynając od odprawy na lotnisku  Heffleyów prześladuje koszmarny pech - a jest to dopiero niewielki przedsmak wszystkich tarapatów, w jakie finalnie się uwikłają. Oczywiście nie będę zdradzać Wam tutaj więcej szczegółów - i napiszę tylko tyle, że zdecydowanie warto odbyć tytułowy lot razem z nimi :) Szczególnie polecam lekturę tym rodzicom, którzy również planują spędzenie świąt w tropikach - pragną spojrzeć na świat z perspektywy swoich nastoletnich dzieci  albo po prostu...chcą mieć ubaw po pachy ;)

Dobre wychowanie wierszem

Wydawnictwo Martel

Święta to także doskonały czas, żeby poćwiczyć zasady zachowania przy stole, w restauracji czy w rodzinnym gronie.  Niby są to rzeczy, których uczymy dzieci na bieżąco i dajemy im przykład w codziennych prozaicznych sytuacjach - a jednak uważam, że takiej nauki nigdy zbyt wiele i zawsze warto poszukać wsparcia w wartościowych książeczkach :) 

W tej od Wydawnictwa Martel znajdziemy zresztą nie tylko wskazówki związane ze spożywaniem posiłków - ale również cały szereg innych zasad, o które opiera się szeroko pojęty savoir vivre. To naprawdę pokaźny i rozbudowany zbiór reguł - a jednak podany dziecku w formie tak przyjemnej i lekkiej, że żaden mały czytelnik się nim nie znudzi i z pewnością również nie zbuntuje przeciwko niemu ;)

 

Maluszek dowiaduje się między innymi, w jaki sposób zwracać się do dorosłych oraz rówieśników, jak dbać o osobistą higienę i własne bezpieczeństwo - a także uczy się, czym jest empatia, tolerancja,  bezinteresowna pomoc i szacunek dla starszych. Niektóre wierszyki wymagają dodatkowego objaśnienia i komentarza ze strony rodzica - i jest to świetny pretekst, żeby poruszyć istotne tematy oraz rozpocząć rodzinną dyskusję.

Słownik dla dzieci angielsko-polski

Wydawnictwo Martel

Od lat towarzyszy mi głębokie przeświadczenie, że każde dziecko powinno mieć w swojej biblioteczce choć jeden słownik. Sama wybrałam dla Bąbla mój ulubiony angielsko-polski - ponieważ dostrzegam w Juniorze spory potencjał , objawiający się głównie w powtarzaniu angielskich tekstów piosenek dla dzieci ;)

Oczywiście w wieku trzech lat raczej trudno mówić o kompleksowej i systematycznej nauce - ale synek bardzo często chwyta za słownik, przegląda kolorowe rysunki i zadaje mi pytania o znaczenie i wymowę poszczególnych słów. Robimy to wszystko w absolutnie zabawowej formie, czasami urządzamy sobie jakieś angielskie mini-rozmówki - ale jestem zdania , że im wcześniej ma się kontakt z obcym językiem, tym lepiej chłonie się go potem na etapie edukacji szkolnej. 

Wszystkie hasła są tutaj świetnie usystematyzowane i bardzo obrazowo zilustrowane, podzielone na wiele różnych tematycznych kategorii.  Co więcej , do książeczki dołączona jest  płyta CD - po którą też czasami sięgam, by nie mieć żadnych wątpliwości odnośnie wymowy oraz akcentowania ;)

Czasami...

Tak jest i już !

Rebecca Elliott

Wydawnictwo Credo

Książeczki Rebeki Elliott zamówiłam nie bez powodu. Od samego początku chcę uczyć Bąbla , że ludzie mogą się od siebie bardzo różnić - ale nie jest to w żadnym razie powodem do wykluczenia, sprawiania komuś przykrości czy atakowania i stygmatyzowania go ze względu na jego odmienność.

 

Oba tomy opowiadają o Tobim i jego starszej, niepełnosprawnej siostrze. Klementynka porusza się na wózku - nie może chodzić, mówić ani funkcjonować jak pozostałe, zdrowe dzieci. Czasami musi udać się na dłuższy pobyt w szpitalu i przejść przez cały szereg różnych badań, które niemal całkowicie wykluczają ją z życia rodzinnego i rówieśniczego. Dla Tobiego nie stanowi to jednak żadnej przeszkody, by być przy siostrze, bawić się z nią i spędzać wspólnie czas - nawet na szpitalnej sali czy tamtejszej świetlicy. 

 

Książeczki uświadamiają nam, że tak naprawdę dzieci nie mają problemu z czyjąś innością - przyjmują wszelkie różnice bardzo naturalnie i przechodzą nad nimi do porządku dziennego. Tak po prostu jest - i nie analizują tego zbyt wnikliwie, natomiast wszelkie ewentualne uprzedzenia i zahamowania mają swoje źródło zwykle w nas, dorosłych. Taka lektura to wspaniała okazja, by przestać przepuszczać swoje postawy i zachowania przez filtr stereotypów - otworzyć się na drugiego człowieka i po prostu go zaakceptować, bez względu na dzielące nas różnice.

Życzę Wam tak spokojnych, rodzinnych i radosnych Świąt -
by w ich trakcie znalazł się również czas na wspólną lekturę :)